Co z przejściem przez Szosę Kisielińską na wysokości ROD w Zielonej Górze?

Co z przejściem przez Szosę Kisielińską na wysokości ROD w Zielonej Górze? – oto w imieniu mieszkańców dopytywał radny Jacek Budziński. Miasto nie ukrywa, że przejścia nie będzie. 

Przejście przez Szosę Kisielińską skracało czas dojścia oraz drogę na działki

– Użytkownicy Rodzinnych Ogródków Działkowych oraz mieszkańcy Osiedla Pomorskiego pytają urzędników, czy w ramach przebudowy fragmentu Szosy Kisielińskiej istniejące i dobrze spełniające swoją rolę przejście dla pieszych na wysokości głównego wejścia do ogródków działkowych zostanie zlikwidowane, a jeżeli tak to dlaczego? Dodają, że przejście dotychczas także przebiegało przez dwie jezdnie i nikomu to nie przeszkadzało, do tego było doświetlone i skracało czas dojścia oraz drogę na działki. Proponują aby odtworzyć je w tym samym miejscu lub przesunąć w stronę zjazdu do stacji benzynowej – pyta w imieniu mieszkańców radny Jacek Budziński.

Likwidacja z uwagi na bezpieczeństwo

W odpowiedzi magistrat informuje, że likwidacja przejścia wynika ze względów bezpieczeństwa ruchu i jest ściśle powiązana z pracami dotyczącymi przebudowy Szosy Kisielińskiej. – Należy wyraźnie podkreślić, że w wyniku przebudowy Szosy Kisielińskiej na jezdni północnej piesi mieliby do pokonania trzy pasy ruchu, co znacznie zwiększa zagrożenie. Mając na uwadze bezpieczeństwo pieszych, a także uwzględniając fakt, iż w pobliżu funkcjonuje przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną (100m, podjęto decyzję o likwidacji przejścia – informuje urząd miasta (pełną odpowiedź wraz z pytaniem znajdziecie na stronie urzędu miasta: Interpelacja).