A A+ A++
fot. ZielonaNews.pl

Mieszkańcy woj. lubuskiego są oburzeni, że nie zostali odpowiednio wcześnie poinformowani o zatruciu rzeki Odry. – Dzieci się tu kąpały, ludzie łowili ryby. Nie było żadnych informowali – wyraźnie zdenerwowali mówili w czwartek w Cigacicach. – Gdzie banery, gdzie Alerty RCB. Jak wieje słaby wiatr, to wysyłacie! – krzyczeli.


W odpowiedzi na pytanie o komunikaty prezes Wód Polskich Przemysław Daca wyjaśnił: Były komunikaty Wód Polskich, żeby trzymać się z daleka. ( Na co usłyszał ironiczne pytanie jednego z dziennikarzy: Myśli Pan, że mieszkańcy na co dzień zaglądają na stronę Wód Polskich i czytają komunikaty?).

Mieszkańcy miejscowości znajdujących się w pobliżu Odry wytykali, że żaden Alert RCB się nie pojawił, a część, zwłaszcza starszych ludzi nie ma dostępu do Internetu. Część nie ogląda także telewizji. Nie wszyscy wiedzą co się dzieje i wciąż korzystają z rzeki. Poniżej znajdziecie wypowiedź prezesa Wód Polskich.

Alert RCB o zanieczyszczeniu Odry

Dziś wojewoda poinformował, że Alert się pojawi… – Na wniosek Wojewody Lubuskiego do mieszkańców pięciu nadodrzańskich województw (zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie, opolskie i śląskie) zostanie wysłany komunikat RCB zalecający unikanie kontaktu z rzeką Odrą – informuje LUW.

Od kilku dni ludzie na własną rękę i z własnym sprzętem usuwają śnięte ryby z Odry. LUW poinformował dziś, że żołnierze wezmą udział w zbieraniu śniętych ryb na Odrze.

– Państwowa Straż Pożarna z terenu województwa lubuskiego skierowała do działań na rzece Odrze:13 łodzi ze sternikami, 10 mikrobusów, 4 quady z przyczepami i 35 strażaków – informuje LUW. Państwowa Straż Pożarna postawi zaporę na Odrze by przed jej wpłynięciem do Warty wyłapać śnięte ryby płynące z nurtem. Druga zapora ma powstać na terenie województwa zachodniopomorskiego.

Gdzie trafią śnięte ryby?

Jak informuje LUW śnięte ryby będą odbierane i utylizowane przez zakład utylizacji. WIOŚ codziennie bada wodę, a wyniki wykazują w Odrze podwyższony poziom tlenu. To właśnie utlenienie wody jest powodem śnięcia ryb oraz zgłaszanych podrażnień skóry. Jak infomuje Lubuski Urząd Wojewódzki, WIOŚ wraz z Inspekcją Sanitarną przeprowadzą badania ujęć wody pitnej zlokalizowanych w sąsiedztwie Odry, by potwierdzić jej zdatność do picia i bezpieczeństwo mieszkańców w tym zakresie. – Codziennemu monitorowaniu podlega również Warta. Służby wojewody są w stałym kontakcie z dyrektorem Parku Narodowego Ujście Warty – informuje LUW.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoznań: Mieszkańcy nie chcą wycinki drzew na ul. 27 Grudnia! Ile osób podpisało petycję?
Następny artykułPSG sprowadza gwiazdę. Pięcioletni kontrakt