Jak co roku, ubezpieczyciele dostosowują ofertę szkolnych polis NNW do zmieniających się potrzeb.
W zeszłym roku rodziców uczniów interesowało, czy polisy szkolne dają jakąś ochronę na wypadek koronawirusa i czy działają także poza szkołą. Ten rok szkolny zapowiada się tradycyjnie, ale nadal istnieje ryzyko czwartej fali pandemii i nie wiadomo, czego się spodziewać. Stąd też ciągle istotna jest kwestia ubezpieczeniowej ochrony całodobowej, a także zapewnienia wsparcia w razie choroby i hospitalizacji dziecka. I pod tym kątem ubezpieczyciele kształtują swoją ofertę.
Warto sprawdzić: Konto dla dziecka poniżej 13 lat. Co oferują banki
Jak podaje Uniqa, świadczenia wypłacone z tytułu uszkodzenia ciała w następstwie nieszczęśliwego wypadku stanowią aż 67 proc. kwoty wszystkich wypłaconych świadczeń z ubezpieczenia szkolnego. Znacznie rzadsze świadczenia to zwrot poniesionych kosztów (10 proc.), pobyt w szpitalu (10 proc.), śmierć ubezpieczonego (6 proc.), poważne zachorowanie (3 proc.), OC (3 proc.) i śmierć rodzica (1 proc.).
Co daje polisa NNW dla ucznia?
Ubezpieczenie szkolne przede wszystkim zabezpiecza przed finansowymi konsekwencjami nieszczęśliwych wypadków. Towarzystwa definiują nieszczęśliwy wypadek jako przypadkowe, nagłe zdarzenie powstałe w okresie udzielanej ochrony ubezpieczeniowej, wywołane przyczyną zewnętrzną, niezależne od woli ani od stanu zdrowia ubezpieczonego oraz odpowiednio rodzica ubezpieczonego. Oznacza to, że klient może otrzymać świadczenie w sytuacji uszkodzenia ciała w wyniku m.in. uprawiania sportu, pogryzienia przez, wypadku samochodowego psa, poparzenia żelazkiem czy odmrożenia w czasie zimowej wycieczki. Jeśli dziecko uprawia bardziej ryzykowny sport, jak wspinaczka czy jazda kona, to warto sprawdzić, czy objęty jest on zakresem ubezpieczenia.
Polisy szkolne coraz częściej oprócz wypłat za uszczerbek na zdrowiu oferują także świadczenia za pobyt w szpitalu (w tym także z powodu Covid-19), w razie zdiagnozowania poważnego zachorowania, zwrot wydatków na leki i rehabilitację czy wypłatę z OC, czyli wtedy, gdy uczeń wyrządzi komuś szkodę (ta polisa może dotyczyć albo tylko pełnoletnich uczniów, albo także tych, którzy ukończyli 13 lat), koszty nieobecności na dodatkowych zajęciach, pokrycie kosztów korepetycji po nieszczęśliwym wypadku, assistance czy nawet ochronę od skutków hejtu w internecie. Włączenie do zakresu zakażenia koronawirusem to już praktycznie standard rynkowy, Covid-19 traktowany jest jako poważna choroba i z tego tytułu przysługuje świadczenie, o ile dana polisa obejmuje poważne zachorowania. Jeśli dziecko trafi do szpitala, to może otrzymać dodatkowo świadczenie szpitalne.
Warto sprawdzić: Dziedziczenie kredytu po rodzicach. Banki pomogą dziecku?
Dziś już jest regułą, że ochrona działa przez cały rok niezależnie, czy do wypadku doszło w trakcie odbywania nauki, czy też poza szkołą, w trakcie ferii, wakacji lub weekendu.
Nie tylko polisa grupowa
Wysokość wypłaty zależy od sumy ubezpieczenia oraz ustalonego procentu za dany uszczerbek na zdrowiu. Zwykle rodzice mają do wyboru kilka wariantów ubezpieczenia NNW. Im wyższa suma ubezpieczenia, tym większa kwotę otrzyma dziecko po zdarzeniu. Jeśli suma ubezpieczenia wynosi 10 tys. zł, to po wypadku może okazać się, że dziecko otrzyma kwotę symboliczną, np. 200 czy 300 zł w razie złamania ręki czy nogi, dlatego chcąc mieć zapewnione wyższe środki w razie potrzeby, lepiej zdecydować się … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS