A A+ A++

Krzysztof Bronk – Watykan

Jak podkreśla Andrea Iacomini, rzecznik włoskiego oddziału UNICEF-u, w sposób szczególny problem ten dotyczy krajów afrykańskich, Europy wschodniej oraz niektórych krajów azjatyckich.

„Liczba dzieci, które od kilku miesięcy w ogóle nie mają dostępu nauczania to światowy kryzys edukacyjny. Konsekwencje tego w społeczeństwie i gospodarce będą odczuwalne przez następne dziesięciolecia. Zamknięcie szkół na skutek pandemii dotknęło 1,5 mld uczniów. Ale w tych okolicznościach jeszcze bardziej ujawniły się nierówności w dostępie do nauczania. Bo w tych nadzwyczajnych warunkach to właśnie dzieci z ubogich rodzin i z terenów wiejskich mają największe problemy z realizacją programu nauczania pomimo zamknięcia szkół. Dotyczy to oczywiście przede wszystkim krajów ubogich, ale przejawia się to również u nas w krajach rozwiniętych, gdzie dzieci z mniej zamożnych rodzin nie mogą korzystać ze zdalnego nauczania. I choć nasz raport sam w sobie jest bardzo niepokojący, to jednak jesteśmy przekonani, że sytuacja jest w rzeczywistości jeszcze gorsza od tego, co przedstawiamy.“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFalstart Widzewa. Łodzianie zasłużenie wracają do domów bez punktów
Następny artykułKolejne dwa potwierdzone przypadki zakażenia. To 57. i 58. osoba w powiecie brzeskim od początku pandemii