Mieszkańcy Trzebini uskarżają się na smród w mieście. Najbardziej odczuwalny jest nocą.
– Tak śmierdzi, że nie można otworzyć okien – skarżyła się wczoraj wieczorem mieszkanka ul. św. Stanisława.
Skargi były też z ul. Kościuszki i Tuwima.
– Nocą jest najgorzej. Czuć jakby chemiczne wyziewy – mówi jeden z mieszkańców.
Interweniują mieszkańcy os. Centrum, Salwatora i Piasków.
– Nocą z poniedziałku na wtorek czuć było nieprzyjemny zapach, jakby tlących się kabli. W ciągu dnia już tego nie czuliśmy. Nasiliło się ponownie we wtorek wieczorem, po godzinie 20. Zaniepokojony informacjami od mieszkańców również innych części Trzebini dopytywałem o przyczynę w Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie. Tam dowiedziałem się, że sprawę przekazano już do pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie, którzy mają pojawić się dziś w mieście na kontrolę – mówi Wojciech Hajduk z trzebińskich Piasków.
Niektórzy spekulują, że to wyziewy związane z działalnością zakładów przemysłowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS