Liczba wyświetleń: 662
Król Karol III pochodzący w jednej z linii rodowych od Drakuli, od Włada Palownika (1431 -1476) i jego ojca Włada Diabła (1436-1442) zaprezentował w Pałacu Buckingham swój portret malowany przez dwa lata przez artystę Jonathana Yeo.
Portret ten już wzbudził kontrowersję ze względu na swoją zatopioną w szkarłacie formę, z której wyziera tylko głowa, dłonie i motyl Monarch. Wydaje się, że ta forma nawiązuje do demonicznych i krwawych protoplastów Karola III i tego jak byli portretowani w swoich czasach. Całość nawet dla niezorientowanego odbiorcy wygląda bowiem jak roztarta po płótnie krwawa masakra.
Bliższe jednak oględziny tego powstającego przez dwa lata płótna pokazują też inny obraz gdzie każdy element wydaje się być zaplanowany. Każdy sektor dzieła podprogowo (obraz nie jest widoczny wprost, ale należy przymrużyć oczy i zasłonić resztę dzieła) ma w to co wydaje się być jedynie rozmazanym tłem wtopione demoniczne twarze. Dostępne skany z sieci pozwalają na dostrzeżenie przynajmniej 12 demonicznych twarzy okalających postać króla.
Po lewej stronie obrazu za postacią maluje się coś, co można nazwać diabelskim ogonem.
Lustrzane złożenie portretu ukazuje kolejną postać, tym razem klasycznego bafometa.
Całość dzieła została wykonana przez artystę zafascynowanego dekonstrukcją i modyfikacją człowieka nie wydaje się być przypadkowa.
Jego prace mówią same za siebie. Co jednak najciekawsze pokazują prawdziwe oblicze brytyjskich elit zafascynowanych śmiercią, pedofilią, a nawet, jak pokazała sprawa J. Saville’a, szpitalną nekrofilią.
Cała rodzina Karola III nie funkcjonuje (delikatnie rzecz ujmując) podług dobrze pojętych społecznych norm. Ojciec Karola III był bliskim przyjacielem znanego pedofila, nekrofila Jimmyego Saville’a, z którym wspólnie odbywali wiele spotkań w m.in. zamku Balmoral, w którym zmarła Elżbieta II oraz w zamku Buckingham. Był on oskarżany przez m.in. swojego asystenta o pedofilię. Książę był również prominentnym członkiem masońskiego klubu Bohemian Grove, w którym elity świata Zachodu odprawiają okultystyczne rytuały, modląc się m.in. do pogańskich bogów. Jego żona Elżbieta II należała do kościoła druidycznego i profaszystowskiej rodziny Saxe Coburg-Gotha.
Brat Karola III, książę Andrzej, jak wiadomo z publikowanych od kilku lat skandalicznych informacji na temat siatki pedofila Jeffreya Epsteina, wielokrotnie bywał w miejscach orgii z nieletnimi i jest obecnie oskarżany przez wiele, już teraz dorosłych kobiet, o gwałty na nich. Tak czy inaczej, Andrzeja i Jeffreya łączyła bliska wieloletnia przyjaźń, a Epstein bywał często na królewskim dworze.
Sam Karol III był wychowankiem lorda Mountbattena, który był sam pedofilem, homoseksualistą i bliskim członkiem rodziny. Należy nadmienić, iż również Karol III był bardzo bliskim przyjacielem Jimmiego Savile, który dosłownie przed dekady bezkarnie gwałcił dzieci w całej Brytanii i lubił odwiedzać kostnice, zbierając różnego rodzaju części ciał jako trofea do biżuterii.
Stąd namalowane podprogowo bafomety i demony na obrazie nie są przypadkowe. Prawdopodobnie są tam umieszczone na życzenie króla, który podobnie jak jego ojciec i wiele brytyjskich elit optuje za drastycznym rozwiązaniem problemu przeludnienia negatywnie wpływającego na ekologię planety.
Może właśnie dlatego jego pierwszy od czasów koronacji portret epatuje masakrą, demonizmem i śmiercią, oddziałując podprogowo na społeczeństwo. Tak czy inaczej, dzieło to wywołuje niepokój, który powinien słusznie towarzyszyć każdemu, kto zbliża się do uwikłanej w okultyzm i pedofilię rodziny królewskiej.
Źródło: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS