A A+ A++

W niedzielę świat zaniepokoiły informacje o niespokojnej sytuacji na granicy Serbii i Kosowa. Punktem zapalnym sporu między dwoma państwami jest nowe prawo dla etnicznych Serbów na terenie Kosowa. Obecny konflikt na granicy serbsko-kosowskiej jest o tyle istotny, że Rosja od wielu lat wspiera władze Serbii i nigdy nie uznała niepodległości Kosowa. Czy to oznacza, że Europa stoi u progu kolejnej wojny na Bałkanach?

Przyczyną obecnego wzrostu napięcia na linii Kosowo-Serbia są nowe przepisy, które chce wprowadzić rząd w Prisztinie. Chodzi o nakaz wymiany serbskich tablic rejestracyjnych na kosowskie. Ponadto Kosowo chce, by wszyscy obywatele Serbii musieli uzyskać na granicy dodatkowy dokument, który pozwoli im na wjazd do kraju. Zresztą podobną zasadę stosują władze Belgradu wobec odwiedzających Serbię mieszkańców Kosowa.  

O ile problem nowych przepisów podawany jest jako przyczyna aktualnych sporów, o tyle napięte relacje na linii Serbia-Kosowo to nic nowego. Stosunki obu państw od lat nie należą do łatwych. Dlaczego?

Kosowo-Serbia. Historia konfliktu

Kosowo zamieszkują niespełna dwa miliony ludzi. 90 proc. z nich stanowią Albańczycy, jednakże nie zawsze tak było. Również dla Serbów jest to niezwykle istotny region, do którego roszczą sobie prawa zarówno historycznie, jak i społecznie.

Zanim tereny dzisiejszego Kosowa weszły w skład Imperium Osmańskiego, należały najpierw do Bułgarii, potem do Cesarstwa Bizantyjskiego, a na końcu do Serbii. Turcy narzucili islamizację, a ich panowanie wywołało migrację. Do XX wieku konflikty targające Bałkanami jak i wewnętrzna polityka sprawiły, że w Kosowie coraz mniej było Serbów, a coraz więcej Albańczyków.

XX wiek to era konfliktów i prób pełnego przejęcia regionu przez Serbię. Od końca drugiej wojny światowej Kosowo uzyskało w ramach Jugosławii szczątkową autonomię.

Aż do lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku społeczność albańska na terenie Kosowa dążyła do maksymalizacji swojej autonomii, serbska zaś do jak największego zacieśniania relacji z Serbią. Upadek Jugosławii wywołał pierwsze kosowskie próby narodowowyzwoleńcze.

Kosowo ogłasza niepodległość

Od 1998 roku w rejonie toczyła się regularna wojna domowa. Po jednej stronie stała UÇK (Armia Wyzwolenia Kosowa) i albańska większość, po drugiej jugosłowiańska armia i mniejszość serbska. Konflikt wywołał liczne straty. Po obu stronach ginęły setki ludzi, dochodziło do krwawych czystek etnicznych, a liczba uchodźców przekraczała dziesiątki tysięcy.

Skala przemocy wywołała reakcję środowiska międzynarodowego – zareagowała zarówno ONZ, jak i NATO. Sojusz Północnoatlantycki rozpoczął misję Allied Force, która miała wymusić na Serbii przerwanie agresji. Wobec niezakońc … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWasz portal świętuje 9. urodziny!
Następny artykułZAKSA, zwycięzca Ligi Mistrzów, ma nowego trenera. Wielki powrót