Emerytowany pułkownik piechoty morskiej USA Andrew Milburn poinformował, że Grupa Mozarta kończy swoją działalność w Ukrainie, ale ludzie mogą pozostać pod nową nazwą. Według wojskowego organizacja była zaangażowana w spór sądowy, który miał zbyt mocno odciągać uwagę od ich misji w Ukrainie.
Dmitrij Pieskow o roli Grupy Mozarta w wojnie w Ukrainie
Grupa Mozarta to prywatna firma wojskowa, która miała być przeciwieństwem Grupy Wagnera. W skład organizacji wchodziło około 30 byłych weteranów sił specjalnych, którzy zajmowali się szkoleniem ukraińskich żołnierzy, dostarczaniem pomocy humanitarnej do miast na froncie oraz wyciąganiem cywilów z obszarów wysokiego ryzyka. Grupa Mozarta była finansowana przez prywatnych darczyńców z USA.
Dmitrij Pieskow został poproszony przez dziennikarzy o komentarz do decyzji o zakończeniu działalności amerykańskiej firmy wojskowej. – Szczerze mówiąc, sugeruję, że nie powinniśmy wyolbrzymiać znaczenia takiej prywatnej firmy wojskowej. Nie jesteśmy świadomi żadnej znaczącej roli, jaką odgrywa grupa o takiej nazwie – przyznał rzecznik Władimira Putina na konferencji prasowej.
Rzecznik Władimira Putina o rocznicy rosyjskiej inwazji
Pieskow zabrał również głos, czy Rosja przygotowuje jakieś obchody rocznicy inwazji na Ukrainę, która przypada 24 lutego. Rzecznik Putina podkreślił, że „nie ma informacji o żadnych planowanych wydarzeniach”. Na Kremlu trwają jedynie przygotowania do corocznego orędzia, które rosyjski prezydent ma wygłosić przed Zgromadzeniem Federalnym. Najprawdopodobniej odbędzie się ono jednak 20 lub 21 lutego.
Czytaj też:
Rzecznik Kremla oskarża Polskę i kraje bałtyckie. „Wszystko dla pogłębienia konfliktu”Czytaj też:
Pieskow ostrzega Niemcy ws. dostaw Leopardów. „Pozostawi nieunikniony ślad”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS