Szpiczaka nie da się wyleczyć, ale można go coraz skuteczniej kontrolować. Pomagają w tym nowe leki, które uderzają w komórki nowotworowe z dwóch stron.
Osłabienie, nawracające infekcje czy bóle w lędźwiowo-krzyżowym odcinku kręgosłupa rzadko kiedy skłaniają ludzi do wizyty u lekarza, a to mogą być objawy szpiczaka.
W takiej sytuacji lekarze radzą wykonać morfologię krwi. Jeśli badanie wykaże niedokrwistość i wysoki, czasami trójcyfrowy wynik OB, to może być sygnał rozwijającego się szpiczaka plazmocytowy. To zazwyczaj nieuleczalny nowotwór złośliwy układu krwiotwórczego, ale dostępne obecnie opcje terapeutyczne pozwalają wiele lat żyć z tą chorobą.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS