Urlop powinien być czasem odpoczynku, spokoju i dobrej zabawy bez zmartwień. Nie każdy jednak ma to szczęście podczas wakacji. Czasem pięknie prezentujący się nocleg w internecie, na żywo przyprawia o mdłości. Tragiczne doświadczenia mogą spotkać każdego bez względu na grubość portfela. Poznaj typowe powody do narzekań.
Standard hotelu a rzeczywistość
Podczas wyboru miejsca na wymarzone wakacje często kierujemy się międzynarodową skalą gwiazdek, przyznawane obiektom noclegowym na całym świecie. Kryteria określają standard oraz informują, czego można się spodziewać po danym miejscu. Warto jednak dodać, że w każdy kraj różni się od siebie pod wieloma względami, między innymi tym, jaki obowiązuje w nich standard wypoczynku. To, co jest typowe dla Turcji czy Egiptu, znacząco może różnić się od hoteli na Wyspach Kanaryjskich czy we Włoszech. Każdy hotel musi spełnić listę wymagań, aby otrzymać swoje gwiazdki. Wchodzą w to bowiem udogodnienia infrastruktury takie jak parking czy basen, łazienka w każdym pokoju, obsługa sprzątająca, ilość pokoi czy wielkość obiektu. Jeśli dany hotel spełnia konkretne wymogi, wtedy otrzymuje gwiazdki. Warto pamiętać jednak, że skala gwiazdek często nie odzwierciedla prawdziwego wyglądu hotelu. Mogą to być obiekty stare, wymagające remontów, ale jeśli posiadają wszystko, co uwzględniają wymagania, dalej posiadać będą swoje gwiazdki. Natomiast noclegi w prywatnych hotelach czy przez portale rezerwacyjne prywatnych domów, nie są objęte żadną kategoryzacją i tam spodziewać możemy się wszystkiego.
Z czym najczęściej borykają się turyści?
Reklamacje docierające do biur podróży to chleb powszedni. Uważa się, że w Polsce nawet co piąty turysta składa zażalenie na swój pobyt, często jeszcze w trakcie swojego pobytu. Redaktorzy portalu natemat.pl czytelników o to co najgorszego stało się podczas z wakacji. Odpowiedzi zwalają z nóg. 31-letnia Barbara opowiedziała o wakacjach na Sycylii, “Docieramy do celu i widzimy białą, starą ruderę. Wygląda jak rozsypujący się domek na RODOS, ale nie tym greckim, tylko polskim. Pocieszałam się, że może w środku wygląda to lepiej.” Jak opisała, wewnątrz niestety nie było lepiej, “na parapetach był gruz, grube warstwy kurzu, klejące się naczynia i stara, śmierdząca pościel. W łazience robactwo, grzyb. Jacuzzi to pompowany zbiornik, do którego strach wejść”. Turystka złożyła reklamację i otrzymała zwrot poniesionych kosztów, jednak spotkała ją niemiła konfrontacja z właścicielem, który uważał, że tylko polskim turystom domek się nie podoba.
Częstym problemem w ciepłych krajach są licznie występujące insekty od karaluchów i komarów przez wielce nieprzyjemne pluskwy czy mrówki biegające po podłodze. Podróżniczka Magda w rozmowie z natemat.pl opowiedziała o swoich wakacjach w Rawennie, we Włoszech, – Wynajęliśmy pokój w staroświeckim hotelu. Na zdjęciach wszystko wyglądało pięknie i bardzo klimatycznie. Szkoda tylko, że zastały nas pluskwy. […] przywieźliśmy te pluskwy ze sobą do Polski. To był dramat. Ile ja się stresu najadłam. Trzeba było wydać kupę kasy na dezynsekcję, przewozić koty do przyjaciela. Ostatni raz zafundowałam sobie coś takiego -.
Brak czystości to jeden z głównych problemów, na które trafiają turyści podczas swojego wypoczynku. Nieuprana pościel czy brudna podłoga to coś, na co nie powinniśmy się godzić. To, co również charakteryzuje ciepłe kraje to wysoka wilgotność, która niestety czasem przenosi się do pokoi hotelowych i osiada na ścianach czy elementach wystroju. Starsze hotele mogą również posiadać wieloletnią klimatyzację, która słabo działa lub jest nieczyszczona przez dłuższy czas. Przed wyborem miejsca na urlop zawsze warto sprawdzić oceny turystów, którzy w danym hotelu lub hostelu już byli. Przeglądnięcie kilku różnych stron z ocenami pozwoli na przewidzenie tego, jakie warunki panują na miejscu. W przypadku nowo otwartych hoteli, w skrajnych przypadkach warto dowiedzieć się, czy cała infrastruktura obiektu jest już przystosowana do przyjęcia turystów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS