A A+ A++

1 września to niezwykle tragiczna data nie tylko w historii Polski, ale również i Europy. To właśnie tego dnia w 1939 roku Niemcy zaatakowały nasz kraj rozpoczynając zmagania w ramach kampanii wrześniowej, uznawanej za symboliczny początek II wojny światowej. Po ok. miesiącu walk, III Rzeszy i wspomagający ich Związek Radziecki, przejęły kontrolę nad naszym terytorium, doprowadzając do istnego piekła i udręki polskich obywateli przez kolejnych 6 lat. Czy o tym wydarzeniu, w jego 82. rocznicę, znajdziemy jakąkolwiek wzmiankę w niemieckiej prasie. Polski wiceminister postanowił to sprawdzić. Bez efektu.

Miliony wymordowanych Polaków, Żydów oraz przedstawicieli innych narodowości, przy wybudowanej sieci obozów koncentracyjnych, stanowiących prawdziwego piekło i miejsce zagłady dla wielu ludzi. Tysiące zabitych i represjonowanych żołnierzy oraz konspiratorów, którzy próbowali przeciwstawić się niemieckiemu okupantowi. Masowe inwigilacje i terroryzowanie społeczności polskiej. Zamykanie Żydów w gettach o bardzo niskim standardzie życia. Piętnowanie wszystkich przedstawicieli “gorszej rasy”. Wreszcie masowa grabież polskich majątków, zarówno państwowych, jak i prywatnych, przy jednoczesnych zniszczeniach polskich miast z Warszawą na czele – wszystko to było następstwem agresywnej polityki niemieckiej III Rzeszy względem Polski, która rozpoczęła się 1 września 1939 roku.

Rocznicę tego tragicznego wydarzenia upamiętniali dziś niemalże wszyscy politycy oraz media w Polsce. Na znak wstydu i smutku niemieckie placówki dyplomatyczne w Polsce zdecydowały się na symboliczne upuszczenie flag do połowy, a swoje oświadczenie ws. wydarzeń sprzed 82 lat postanowił opublikować niemiecki ambasador.

-To Niemcy tutaj, w Wieluniu, i następnie w całej Polsce dokonali zbrodni przeciwko ludzkości. Nie jacyś abstrakcyjni naziści, tylko niemieccy żołnierze, zarządcy, niemieccy okupanci, dopuścili się najcięższych zbrodni. Odpowiedzialność za to nigdy nie przeminie – czytamy we wpisie Arndta Freytaga von Loringhoven’a.

Niestety przypadek dyplomaty jest dosyć odosobniony. A przynajmniej tak to wygląda z perspektywy mediów zachodniego sąsiada Polski. Wiceminister Klimatu i Środowiska, Jacek Ozdoba, postanowił sprawdzić, co na temat rocznicy ataku Niemiec na Polskę pisze tamtejsza prasa. Niestety niczego nie znalazł.

-Przeglądam niemieckie media w poszukiwaniu artykułów o dzisiejszej rocznicy agresji Niemiec na Polskę w 1939 roku. Jak narazie bezskutecznie. Jak to jest Panie Ambasadorze Niemiec ? Wolne media czy skoordynowana akcja wybielania historii Niemiec? – napisał polityk Zjednoczonej Prawicy.

Źródło: Twitter Autor: JD

Fot.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułReferendum nie będzie, ale czy to koniec problemów Hanny Zdanowskiej? TVP: “niezrealizowany potencjał”
Następny artykułWakacje na świętokrzyskich drogach i wodach