A A+ A++

Zmiany klimatyczne i galopująca inflacja skłaniają do kreatywności, również w zakresie pełnego wykorzystania produktów spożywczych. Niemarnowanie jedzenia stało się ważną częścią współczesnego stylu życia. Coraz więcej osób interesuje się też uprawą roślin, które można wyhodować na domowym parapecie. Nie trzeba nawet kupować nasion, wystarczy użyć kuchennych resztek. Jakie warzywa możemy mieć pod ręką niemal za darmo? Wyjaśniamy.

Nie wyrzucaj, ukorzeniaj!

Jednych motywują finanse, innych galopujące zmiany klimatyczne. Faktem jest, że coraz więcej osób wnikliwie przygląda się wydatkom na jedzenie, które z miesiąca na miesiąc stanowią coraz większy procent domowego budżetu. Ceny warzyw również idą w górę.

Dobrze wiemy, że zielone warzywa są jednym z najlepszych wyborów żywieniowych. To one obfitują w chlorofil – zielony barwnik roślinny o silnych właściwościach przeciwutleniających. Chlorofil odpowiada za lepsze dotlenianie i odżywienia komórek, stymuluje też ich oczyszczanie. Zielone warzywa to najlepsza metoda na regularne usuwanie z organizmu toksyn (w tym metali ciężkich), złogów i zbędnych produktów przemiany materii.

Wiele z nich, jak chociażby sałatę, seler naciowy, por czy nać pietruszki bez trudu wyhodujemy w domu. Nie trzeba do tego szczególnych warunków, wystarczy kuchenny parapet. Nie ma konieczności kupowania nasion, można wykorzystać kuchenne resztki. Tą samą metodą uzyskamy dwa najsilniejsze antybiotyki z natury – czosnek i cebulę. Jesień puka do drzwi. Warto założyć domową uprawę i własnoręcznie wyhodować to, wzmocni organizm w starciu z drobnoustrojami chorobotwórczymi.

Cebula z domowej hodowli

Cebula kojarzy się ze zdrowiem, nie bez powodu. Ma tak silny pakiet składników aktywnych biologicznie, że okrzyknięto ją antybiotykiem z natury. Jesienią warto mieć ją pod ręką i profilaktycznie dodawać do kanapek czy sałatek, a w razie infekcji wspomóc organizm syropem na jej bazie. Jak wyhodować własną cebulę?

Wystarczy nie wyrzucać resztki warzywa od strony korzeni. Optymalnie zostawić 1,5 cm cebuli z małymi korzonkami i włożyć ją do szklanki z wodą. Powinno być tyle wody, by zanurzone były korzenie, niecały fragment cebuli (wtedy może zgnić). Pilnujemy, by uzupełniać wodę. Po kilku dniach, gdy cebula wypuści nowe, silniejsze korzenie, przesadzamy ją do ziemi.

Czytaj również: Cebula cukrowa – dlaczego warto ją jeść

Czosnek z kuchennego parapetu

Uważany za jeszcze skuteczniejszy niż cebula w swoim bakteriobójczym działaniu, czosnek równie … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolekcja interesujących zdjęć CXLV – niezwykły zawodnik na boisku
Następny artykułWernisaż prac zmarłego artysty