Należy do najpiękniejszych zabytków sztuki sepulkralnej w Piotrkowie. Wielu mówi o niej, że jest sercem Starego Cmentarza. Wzniósł ją ksiądz Jüttner dla swoich rodziców – Augusta i Katarzyny Jüttnerów w 1897 roku. Nie każdy może do niej zajrzeć, gdyż na co dzień jest zamknięta. Co kryją wnętrza tego eklektycznego zabytku, wzniesionego z piaskowca?
Choć Święto Wszystkich Świętych i Zaduszki już za nami to jednak pozostańmy chwilę jeszcze w tym wyjątkowym nastroju, jaki towarzyszył tym minionym datom. Tym bardziej, że sprzyjają temu informacje od Towarzystwa Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego, które właśnie podało, że po raz kolejny padła rekordowa kwota, jaką udało się zebrać podczas tegorocznej kwesty na rzecz ratowania zabytków Starego Cmentarza w Piotrkowie. A rzeczywiście zasługi towarzystwa w kwestii przywracania świetności starym, zabytkowym nagrobkom jest niepodważalna i nieoceniona. I jednym z takich zabytków, którego remontu podjęło się kilkanaście lat temu TPPT jest jedna z dwóch piotrkowskich kaplic pamięci, kaplica Jüttnerów.
Najpiękniejszy zabytek Starego Cmentarza
Umiejscowiona w katolickiej części piotrkowskiego Starego Cmentarza kaplica przez wielu uznawana jest za najpiękniejszy jego zabytek. Za serce nekropolii. Znawcy sztuki sepulkralnej otwarcie mówią, że pod względem architektonicznym może ona śmiało konkurować z podobnymi budowlami na najsłynniejszych polskich cmentarzach. Wzniósł ją dla swoich rodziców – Augusta i Katarzyny Jüttnerów – ksiądz Jüttner. Kaplica została wybudowana w 1897 roku w stylu eklektycznym. Wzniesiono ją na planie prostokąta, wejście umieszczając na krótszym boku od strony wschodniej. Do jej wnętrza prowadzi prostokątny podest poprzedzony murowanymi schodami, wykonanymi z cegły na zaprawie wapiennej, jednobiegowymi, trzystopniowymi, ze stopnicami z piaskowca. Z piaskowca wykonano też ściany budowli. Z uwagi na fakt, iż jest to kamień bardziej kruchy niż marmur czy granit w kilku miejscach można dostrzec pęknięcia na licu ścian. Niemniej ściany te, posadowione na kamiennej podwalinie, zostały podwójnie otynkowane. Fundamenty kaplicy wykonano z cegły ceramicznej, pełnej, na zaprawie wapiennej. Całość budowli nakryto dwuspadowym, krytym blachą dachem. Dwuspadowe jest również zadaszenie frontonów. Dzięki oznaczeniu na froncie podstawy kolumny stojącej po prawej stronie drzwi wiemy, że wykonał ją jeden z najsłynniejszych warszawskich zakładów kamieniarskich tamtej epoki – zakład Józefa Norblina.
Wnętrze kaplicy
Co kryje zamknięte na co dzień wnętrze tej zabytkowej perełki Starego Cmentarza? Po krótce można powiedzieć, że oprócz krypt (co oczywiste) ołtarz z białego marmuru, marmurowe posadzki i polichromie. Te ostatnie niestety są w nienajlepszym stanie i od lat czekają na renowację. Nie udało się jej przeprowadzić podczas remontu kaplicy 16 lat temu. Rozłożona na trzy etapy renowacja, która pochłonęła kwotę 100 tys. złotych objęła m.in. naprawę fundamentów, odnowienie ołtarza z białego marmuru, wykonanie wentylacji krypty, położenie nowej posadzki, wymianę więźby dachowej oraz pokrycia dachu. Na wspomnianą renowację polichromii nie wystarczyło już funduszy. Niemniej po lewej stronie u wejścia do kaplicy widniej tablica informująca, dzięki komu udało się przeprowadzić ww. prace remontowo-modernizacyjne. Napis na niej brzmi: „Kaplicę odrestaurowano dzięki darowiźnie Witolda Gillera staraniem Towarzystwa Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego 2003-2007”. – Pojawił się pomysł, by pozyskać pieniądze na renowację polichromii od piotrkowskich przedsiębiorców. Kto wie może w końcu uda się je odrestaurować i odpowiednio zabezpieczyć – mówi Waldemar Domarańczyk prezes Towarzystwa Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego. Wracając jednak do wnętrza kaplicy Jüttnerów… Prowadzą do niego metalowe dwuskrzydłowe drzwi, które same w sobie stanowią dzieło sztuki zdobniczej. Pokrywają je wykute w metalu ornamenty roślinne. Każde ze skrzydeł drzwi posiada po dwie płyciny – górne przeszklone i okratowane, na dolnych zaś widnieją centralnie ułożone rozety, otoczone ornamentem roślinnym. Kompozycji wejścia dopełnia przeszklone półokrągłe nadświetle z kratą nad drzwiami. Wnętrze to jedno pomieszczenie o kolebkowym sklepieniu z cegły ceramicznej, pełnej. Podłogę pokrywa marmurowa posadzka z czarno-białych płyt. Pod nią znajduje się krypta, w której spoczęły doczesne szczątki członków rodziny księdza Jüttnera. Na ścianach widnieją fragmenty polichromii. Niestety nie zachowało się nazwisko ich autora. Dodatkowo ściana południowa i północna posiada okna – witrażowe z niebarwionego szkła, pojedyncze, w metalowych ramach i dzielone metalowymi szprosami na sześć kwater.
Warszawska firma
Opisując kaplicę Jüttnerów warto jeszcze poświęcić kilka chwil jego twórcy, ww. zakładowi kamieniarskiemu Józefa Norblina z Warszawy z ulicy Dzikiej 71, bo to jemu i jego kunsztowi zawdzięcza ów zabytek swoje piękno i wyjątkowość. Firma Norblina nie była pierwszym lepszym zakładem kamieniarskim działającym na warszawskiej Woli, a jej właściciel, a właściwie właściciele – Józef Norblin i Stefan Bartmański – należeli do prawdziwych ekspertów w branży. Norblin z wykształcenia był architektem, absolwentem Politechniki Drezdeńskiej, Bartmański artystą, który kształcił się w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych oraz w Szkole Przemysłowej w Friedebergu. Stworzony przez nich zakład należał do najnowocześniejszych na ziemiach polskich na przełomie XIX i XX wieku, stosowano w nim m.in. mechaniczną obróbkę kamienia i polerownię granitu, i obsługiwał najbardziej prestiżowe zamówienia. To właśnie u Norblina wykonano elementy do cokołów granitowych pomników Adama Mickiewicza i Mikołaja Kopernika, stojących przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. To także firmie Norblina i Bartmańskiego powierzono prace przy renowacjach katedry św. Jana, kościoła Zbawiciela i gmachu Zachęty. Nagrobki, rzeźby czy kaplice, które zostały zaprojektowane i wykonane przez Józefa Norblina i Stefana Bartmańskiego do dziś zdobią nie tylko warszawskie Stare Powązki, ale także cmentarze w Sosnowcu czy dalekiej Odessie. Tym samym, za sprawą kaplicy Jüttnerów dołączył do grona miejsc, w których można podziwiać wyjątkowe i najcenniejsze zabytki sztuki sepulkralnej.
Agnieszka Szóstek
Foto: Marcin Kołodziejczyk, Agnieszka Szóstek
Materiały:
- „Stary Rzymsko-Katolicki Cmentarz w Piotrkowie Trybunalskim” oprac. Tadeusz Nowakowski, Andrzej Świtalski, Piotrków Trybunalski 1993
- https://zabytek.pl/pl/obiekty/g-270828, dostęp na dzień 02.11.2023
- Tydzień Trybunalski 2007
reklama
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS