W czerwcu rozstrzygnie się, czy 105. Szpital Wojskowy nadal będzie prowadził swoje oddziały i poradnie w Żaganiu.
105. Szpital Wojskowy usługi medycznie w Żaganiu przy ul. Żelaznej prowadzi od 12 lat. Budynek dzierżawi od Starostwa Powiatowego. Ostatni raz umowa dzierżawy przedłużana była w lutym 2020 roku. Obowiązuje do końca 2024 roku. Żeby ją rozwiązać, potrzebny jest sześciomiesięczny okres wypowiedzenia.
Jak ustaliliśmy, starosta Henryk Janowicz planuje wypowiedzieć 105. umowę w czerwcu, żeby szpital zakończył swoją działalność wraz z upływem roku.
To, że starosta ma takie plany, pierwszy raz zasygnalizowało przed świętami wielkanocnymi. Negocjacje trwają. Prowadzone są rozmowy w obecności Narodowego Funduszu Zdrowia i służb wojewody. Ostatnie spotkanie było we wtorek, 24 maja. Kolejne spotkanie starosty H. Janowicza i komendanta 105. Szpitala Wojskowego Artura Lipczyńskiego zaplanowane jest na piątek, 27 maja.
Wśród powodów takiej decyzji, w starostwie wymieniają m.in. ograniczoną dostępność do lekarzy specjalistów, szczególnie w poradniach. Inną z przyczyn ma być przeniesienie oddziału chirurgii do Żar.
Do końca roku zapewnione
Wiadomo na pewno, że w starostwie chcą, by budynki przy ul. Żelaznej przejął Szpital św. Łukasza z Bolesławca. Ich rozmowy są już zaawansowane. Szpital z Bolesławca ubiegły rok zakończył z szacunkowym zyskiem 12 mln zł i jednoczesnym 4-milionowym zadłużeniem do spłaty.
Dyrektor bolesławieckiego szpitala, Kamil Barczyk, potwierdza, że rozmowy ze starostą H. Janowiczem trwają i plany co do Żagania są już czynione.
Z kolei A. Lipczyński, komendant 105. Szpitala Wojskowego zwraca uwagę, że ma ważny kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na działalność na rzecz mieszkańców powiatu żagańskiego. I że nie ma prawnych możliwości, by ktoś mógł ten kontakt przejąć.
Narodowy Fundusz Zdrowia oficjalnie nie opowiada się po żadnej ze stron.
– Szczegółów nie mogę podać, bo żadne decyzje nie zostały podjęte. Mogę jedynie powiedzieć, że świadczenia do końca roku są zapewnione i o to pacjenci nie powinni się martwić. Na podjęcie decyzji, co dalej, jest jeszcze czas. Na pewno nie będzie też tak, że świadczenia zostaną odcięte i mieszkańcy powiatu żagańskiego nie będą mieli do nich dostępu. Naszym zadaniem jest zabezpieczenie świadczeń dla mieszkańców, nie stajemy po żadnej ze stron tej sytuacji – mówi Joanna Branicka, rzeczniczka oddziału NFZ w Zielonej Górze.
Zabiorą sprzęt
Właścicielem budynku szpitala w Żaganiu jest Starostwo Powiatowe. Starostwo finansuje też jego remonty, kupuje część wyposażenia. Szpital swój własny sprzęt i wyposażenie wycenił na 13 mln zł. W razie wypowiedzenia umowy, zostanie on zabrany do Żar.
– Tomograf czy ostatni sprzęt na pulmonologię, który wart jest blisko pół miliona, jest powiatowy. Jeżeli nawet sprzęt był kupowany dla szpitala, to nadal jest to własność powiatu, przekazywana tylko w dzierżawę szpitalowi – mówi Iwona Hryniewiecka, sekretarz szpitala. – Nawet jeżeli szpital zabierze laboratorium, to część sprzętów w nim też jest nasza, w tym program komputerowy do jego obsługi. Sprzęt do laboratorium potem sami możemy kupić. Nie wykluczamy nawet otwarcia tu własnego SOR-u w kolejnych latach, to jest kwestia wygospodarowania pomieszczeń, ale to nie powinien być największy problem – zapowiada sekretarz.
Co z kadrą?
W filii 105. Szpitala Wojskowego w Żaganiu pracuje około 250 osób. Komendant zapewnia, że gdy zajdzie taka potrzeba, wszyscy znajdą pracę w Żarach.
Zapytaliśmy dyrektora bolesławieckiego szpitala, czy po przejęciu usług w Żaganiu miałby wystarczającą ilość lekarzy i pielęgniarek. K. Barczyk odpowiedział, że gdyby szpital w Żaganiu miał być filią tego z Bolesławca, to chętnie zatrudni pracujący w Żaganiu personel.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS