A A+ A++

Mateusz Morawiecki napisał na Facebooku o plusach i minusach posiadania telefonu komórkowego przez dzieci w szkołach. Były premier opisał smartfony jako urządzenia pożyteczne i służące do nauki, czy zabawy, jednak z drugiej strony niosące również wiele zagrożeń jak szantaż, nagrywanie i rozpowszechnianie niewłaściwych treści lub wrażliwych danych. 

“Wpływ smartfonów na mózgi młodych ludzi jest coraz lepiej zbadany i dokumentowany. Coś, co kilkanaście lat temu było rewolucją technologiczną – dziś staje się chorobą cywilizacyjną” – zauważył były premier. 

“Dziś trudno wyobrazić sobie naszą rzeczywistość bez urządzeń, które towarzyszą nam w zasadzie non stop… Ale… czy to dobrze? Takie pytania warto sobie stawiać w obliczu wyzwań związanych z rozwojem naszych dzieci. Zadaje je sobie coraz większa liczba rodziców. Postanowiłem zadać je także ja. A Wy jak uważacie? Zachęcam do dzielenia się opiniami!” zakończył swój post jeden z liderów PiS.

Zdjęcie pod poniedziałkowym wpisem Mateusza Morawieckiego/Facebook.com/Mateusz Morawiecki/materiał zewnętrzny

Pod wpisem pojawiło się prawie 600 komentarzy. Do sprawy odniósł się m.in. Piotr Müller, były rzecznik rządu i bliski współpracownik Morawieckiego, który zgodził się, że temat uzależnienia dzieci od telefonów to ważny problem, o którym należy rozmawiać. 

“Panie Premierze wszystko jest dobre z umiarem. Obecnie zauważyłam że rodzice są bardzo nowocześni i zamiast zająć dziecko zabawą czytaniem książki (bajek) daje telefon i włącza bajki. Dlatego uważam że winę ponoszą tylko rodzice!!! Szkoła powinna uczyć jak korzystać w sposób umiejętny z nowoczesnych urządzeń bo one są niezbędne w dzisiejszych czasach” (pisownia oryginalna – red.) – napisała jedna z komentujących.

“To czy dzieci powinny mieć dostęp do smartfonów oraz internetu, powinni decydować rodzice a nie politycy” – dodał inny internauta.

Morawiecki: Coś niedobrego dzieje się z międzyludzkimi relacjami

We wtorek Mateusz Morawiecki opublikował drugi post. Zamieścił w nim wykres mający na celu przedstawić przeciętny czas, w latach 2003-2020, w którym osoby młode przebywały ze swoimi przyjaciółmi. Były premier uznał, że może to mieć związek z negatywnym wpływem technologii na młodzież. “Widać drastyczny spadek, który koreluje z rozwojem internetu i rewolucją smartfonów. Przypadek? Nie sądzę” – napisał Morawiecki.

Na koniec dodał, że w Holandii od września zakazane jest używanie smartfonów w szkołach, a Francja i USA również pracują nad rozwiązaniem problemu tego typu uzależnień wśród młodzieży. 

Żukowska: Lewica wystawi kobietę w wyborach prezydenckich/RMF FM/RMF … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW szpitalu zmarł 65-latek zaatakowany przez syna. Podejrzany zabił też brata
Następny artykułHermes jak Pegasus? NIK rozpoczęła w Prokuraturze Krajowej kontrolę