– To jest krótka ustawa, bardzo konserwatywna. Ona nie dotyczy legalizacji procedury przerywania ciąży ona depenalizuje pomoc w przerywaniu ciąży oraz chroni lekarzy, pielęgniarki i położne przed ewentualnymi zarzutami prokuratorskimi w przyszłości. Mam nadzieję, że w tym procedowaniu znajdzie się poparcie wysokiej izby dla tego konserwatywnego rozwiązania – mówiła posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska rozpoczynając w środę sejmową debatę dotycząc tego projektu.
Czytaj więcej
Zdecydowany sprzeciw wobec proponowanych rozwiań wyraziła posłanka PiS Lidia Burzyńska. Stwierdziła, że Sejm zamiast depenalizacją aborcji powinien zająć się „katastrofalną sytuacją w służbie zdrowia, likwidacją porodówek i gigantyczną dziurą budżetową”. Jej zdaniem projekt stoi w sprzeczność z konstytucyjnym prawem ochrony do życia oraz z logiką. – Dziecko przed urodzeniem może korzystać z opieki medycznej. Dziecko pzrd urodzeniem może dziedziczyć. Ale waszym zdaniem dziecko przed urodzeniem nie ma prawa do życia – mówiła Burzyńska do autorów projektu.
„Ten projekt mówi, abyśmy nie karali solidarności, dobroci i współczucia”
Przeciwne zdanie o pro … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS