Wybory samorządowe 2024. To oczywiście tylko arytmetyczne wyliczenia, ale pokazują, że ze wspólnymi listami Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica miałyby większe szanse na odsunięcie PiS od władzy w województwie świętokrzyskim.
Proporcjonalna ordynacja wyborcza preferuje przy podziale mandatów poselskich czy radnych te ugrupowania, które mają najlepsze wyniki. I tak na przykład w wyborach do sejmiku świętokrzyskiego w 2018 r. PiS zdobyło 38,4 proc. głosów, a przypadła mu większość, bo 16 z 30 mandatów radnych. PSL, Koalicja Obywatelska i SLD Lewica Razem otrzymały wtedy w sumie 43,5 proc. głosów, ale przełożyło się to na 13 mandatów.
W wyborach 7 kwietnia tego roku PiS uzyskał lepszy wynik- 42 proc. i utrzymał stan posiadania, czyli 16 mandatów w sejmiku. Ugrupowania tworzące rządzącą w Polsce Koalicję 15 października, czyli KO, Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) oraz Lewica, zdobyły też nieco więcej niż w 2018 proc., bo 44,5 proc. głosów i nadal będą miały 13 radnych. Siedem przypadło Trzeciej Drodze, sześć KO.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS