Wśród oponentów objęcia sankcjami surowców są m.in. Węgry. Peter Szijjarto, tamtejszy minister spraw zagranicznych, powiedział, że jego kraj nie poprze sankcji przeciw Rosji, które zagrażałyby bezpieczeństwu zaopatrzenia Węgier w energię. Także rząd federalny Niemiec – jak zaznaczył minister gospodarki tego kraju, Robert Habeck – mimo wszelkich wysiłków, potrzebuje trochę więcej czasu, aby uniezależnić się od rosyjskiego gazu, ponieważ strategicznych błędów ostatnich kilkudziesięciu lat nie da się cofnąć w ciągu trzech tygodni.
Polska chce embarga na surowce i reparacji dla Ukrainy
Przedstawiciele Szwecji, Irlandii, Słowenii, Czech i Słowacji, czyli należących do najbardziej uzależnionych od rosyjskiej ropy gospodarek w UE, stoją z kolei na stanowisku, że zakaz handlu ropą naftową powinien być przynajmniej opcją. Zdecydowane poparcie dla pomysłu wyraziła natomiast Dania. Także Polska deklaruje, że będzie namawiała Ursulę von der Leyen do odcięcia Europy od gazu, ropy i węgla z Rosji. – Domagamy się jak najszybszego uruchomienia sankcji dotyczących kwestii ropy, gazu czy węgla. Ten postulat będziemy podnosić cały czas. Mimo że, niestety, duże państwa Unii Europejskiej się na niego nie zgadzają, to jest stały postulat, który ma odciąć zasilanie machinie wojennej Władimira Putina – stwierdził Piotr Müller, rzecznik rządu.
Jak podkreślił, istotne jest też przygotowanie planów związanych z odbudową Ukrainy, do czego mogłyby posłużyć europejskie majątki rosyjskich banków i oligarchów, których wartość szacowana jest na kilkaset miliardów dolarów. – Naturalne jest, że tego typu majątki powinny być elementem reparacji wojennych i powinny być wykorzystane do tego, aby odbudować Ukrainę – zaznaczył Piotr Müller.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS