W nocy z niedzieli (24.01) na poniedziałek (25.01) w naszej części Podkarpacia sypnęło śniegiem. Poniedziałkowy poranek był więc trudniejszy niż zwykle. Drogi pokryła gruba warstwa białego puchu, pod którą tworzyła się gdzieniegdzie zmrożona lub ubita śliska warstwa lodu. Służby drogowe nie nadążały z odśnieżaniem. Efekt? Zatkane główne arterie miast, ciężarówki niemogące pokonać podjazdów, stłuczki, samochody w rowach.
fot. OSP KSRG Wólka Pełkińska.
Strażacy także nie próżnowali.
Strażacy także nie próżnowali.
Tydzień w regionie rozpoczął się nerwówką. Obfite opady śniegu mocno utrudniły życie kierowcom. Niektórzy mieli problemy z opuszczeniem własnej posesji czy parkingu, bo drogi dojazdowe do znajdujących się dalej od głównych szlaków komunikacyjnych często pozostawały zasypane. Wielu mieszkańców regionu ze względu na zdarzenia drogowe – zwłaszcza ciężarówki, które miały trudności w pokonywaniu stromizn – miało problem z dotarciem do pracy.
W Jarosławiu zdarzenie za zdarzeniem
Z policyjnych statystyk wynika, że (…)
fot. Nadesłane do redakcji – Marcin Łobaz
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS