Samochody ciężarowe blokują ul. Polską, czego następstwem jest zator na ul. Janka Wiśniewskiego, a wszystko to wpływa na korki w okolicy Estakady Kwiatkowskiego – skarżą się kierowcy z Gdyni. Miejscy urzędnicy tłumaczą, że w tym rejonie nie da się poprowadzić ruchu drogami objazdowymi. Ostatnie korki w tym miejscu mogą być związane natomiast z załadunkiem pszenicy z ciężarówek, który prowadzony jest przy nabrzeżu Holenderskim.
Problem z samochodami ciężarowymi, które korkują ul. Polską w Gdyni, w ubiegłym tygodniu sygnalizowali nam czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Trasa ta łączy port z ul. Janka Wiśniewskiego, skąd auta wyjeżdżają na Estakadę Kwiatkowskiego. Kłopot z korkami w okolicy, na które wpływa wzmożony ruch ciężarówek, pojawia się w tym miejscu co jakiś czas.
– Cała ul. Polska w stronę ul. Chrzanowskiego do ronda stoi. Prawy pas blokuje ciąg ciężarówek, a lewy porusza się z prędkością 5 km na godzinę – napisał do nas jeden z kierowców.
Zdjęcia zakorkowanej ulicy, które kierowcy przesłali do naszej redakcji, pokazaliśmy miejskim urzędnikom z Gdyni. Hanna Wyszyńska z Zarządu Dróg i Zieleni tłumaczy, że sytuacja, jaka miała miejsce na ulicy Polskiej, “wynikała bezpośrednio ze specyfiki działania portu i nałożenia się terminów przeładunków i załadunku na jego terminalach”.
Wraca poranny problem na ul. Polskiej. Znowu powstał korek przez samochody ciężarowe.
– Nie mamy możliwości poprowadzenia ruchu w tym rejonie drogami objazdowymi – mówi urzędniczka.
Przedstawiciele ZDiZ w Gdyni zapewniają także, że są w kontakcie z portem, jeżeli chodzi o kontrolę ładowności pojazdów.
– W zakresie naszych kompetencji podjęliśmy już wcześniej działania polegające m.in. na przygotowaniu stref kontroli ładowności samochodów ciężarowych. Na ulicy Janka Wiśniewskiego funkcjonuje specjalna waga z preselekcją. Z kolei na ulicy Kontenerowej zabezpieczyliśmy specjalne miejsce do ważenia, gdzie odpowiedzialne służby mają możliwość kontroli ładowności – podkreśla Hanna Wyszyńska.
Przeładunek 66 tys. ton pszenicy przy nabrzeżu Holenderskim
W Porcie Gdynia usłyszeliśmy, że obecnie prowadzony jest załadunek 66 tys. ton pszenicy przy nabrzeżu Holenderskim, a znacząca część towaru jest ładowana w relacji bezpośredniej tzn. z ciężarówek na statek. To właśnie mogło wpłynąć na korki przy ul. Polskiej.
– Operacja załadunku tego towaru uzależniona jest od warunków pogodowych, co determinuje sytuację na ulicy Polskiej – mówi Anna Pogorzelska z Portu Gdynia.
Przedstawicielka portu tłumaczy, że postoje ciężarówek we wspomnianej okolicy dotyczą tylko i wyłącznie przeładunku zboża, śruty, pszenicy – czyli ładunków bardzo wrażliwych na czynniki atmosferyczne.
W przypadku przeładunków bezpośrednich, w relacji ciężarówka – statek, mogą one powodować chwilowe zajmowanie jednego pasa ruchu na drodze w obszarze administracyjnym Portu Gdynia.
– Występują one sporadycznie i nie powodują niedrożności układu komunikacyjnego, bowiem użytkownicy spoza portu, jak też pozostałe służby, mogą sprawnie korzystać z drugiego pasa jezdni prowadzącego w obu kierunkach – podsumowuje.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS