Po raz kolejny powraca temat poparcia przez Porozumienie, Lidii Staroń jako kandydatki na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich. Ciekawymi informacjami w tej sprawie podzielił się na Twitterze Petros Tovmasyan.
CZYTAJ TAKŻE:
-Staroń w TVN24: Zostałam wykorzystana przez Gowina do wojny z PiS. Jestem pewna, że miał okropny plan
-Poparcie Staroń za ustawę antykorupcyjną? Kukiz: Z przyjemnością. Znam ją od lat. Ma świetny kontakt z obywatelami
-Staroń kandydatką klubu na RPO. Czy PiS i partia Gowina dogadają się? „Podpisanie poparcia nie jest ostateczną deklaracją”
Lida Staroń przekonywała niedawno, że Jarosław Gowin wiele miesięcy prosił senator, żeby kandydowała na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich.
Uważam, że zostałam wykorzystana, ale nie tylko ja, ale także Porozumienie
— mówiła na antenie TVN24.
„Koledzy, nie trwajcie w tym”
Całą sprawę skomentował na Twitterze członek zarządu Klastra Innowacji Społecznych Petros Tovmasyan.
Od wielu miesięcy politycy Porozumienia spotykali się w imieniu Jarosława Gowina z senator Lidią Staroń i obiecywali jej poparcie na RPO. Osobiście byłem świadkiem takich rozmów. Na koniec, zarówno oni jak i Pani Senator zostali oszukani i ośmieszeni. Koledzy, nie trwajcie w tym
— napisał na Twitterze.
Ciężko stwierdzić, w jakim charakterze pan Tovmasyan był obecny podczas rozmów pomiędzy politykami Porozumienia a Lidią Staroń. Jednakże jego słowa znajdują odzwierciedlenie w tym, co mówiła również sama senator.
mm
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS