Chrzanów-Gaj. Jaki ma mieć przebieg ta droga – pytają ludzie

Droga ma biec od węzła balińskiego. Większa jej część po terenie gminy Chrzanów. Dalej przetnie Góry Luszowskie, Wodą, Sierszę. Wylot przewidywany jest na skrzyżowaniu w Trzebini-Gaju, nieopodal ogródków działkowych i cmentarza. Mniej wiecej tam, gdzie zapada się obecnie ziemia.

Temat pojawił się w przestrzeni publicznej po opublikowaniu przez burmistrza Chrzanowa decyzji środowiskowej, w której po analizie i konsultacjach z RDOŚ, Wodami Polskimi i burmistrzem Trzebini, stwierdził, że nie ma potrzeby sporządzania oceny oddziaływania na środowisko dla nowego połączenia drogowego. Takie podejście może przyspieszyć budowę, choć jej finansowanie (Polski Ład) nie jest takie pewne.

Ludzie chcą numerów działek

Dokumentowi wydanemu przez burmistrza towarzyszy orientacyjna mapka przebiegu drogi z Chrzanowa do Gaja. Zrozumiałe, że ludzie chcą wiedzieć przez czyje działki poprowadzi. Urzędnicy mówią jednak, że za wcześnie na dokładniejsze przedstawienia trasy.

Na wczorajszej prezentacji projektu planu zagospodarowania chrzanowskiej strefy gospodarczej, którą ta droga też przetnie, burmistrz Robert Maciaszek indagowany był przez uczestników o przebieg drogi, zwłaszcza na obszarze gminy Trzebinia. Odsyłał jednak zainteresowanych po informacje do burmistrza Trzebini. Mieszkańców swojej gminy zapraszał po szczegóły do urzędu.

Inwestorem połączenia A-4 (węzła balińskiego) z Gajem ma być powiat chrzanowski. Powiat ustanowił do prowadzenia tego zadania pełnomocnika – Sebastiana Gwizdka z Miechowa. To on składa wnioski i kompletuje potrzebne dokumenty.

Nie tylko do rafinerii

Droga do Gaja ma być kolejnym etapem zaprojektowanej już modernizacji ul. Wodzińskiej. A Wodzińska, jak wiemy, po przebudowie połączyć ma autostradowy węzeł baliński z rafinerią w Trzebini w celu wyprowadzenia z miasta rosnącego ruchu cystern klientów Orlenu Południe.

Projekt modernizacji Wodzińskiej i kawałak Sikorskiego jej zarządca (Powiatowy Zarzad Dróg) już ma, ale blisko kilometrowy  przebieg odcinka w kierunku rafinerii nie jest jeszcze gotowy. Podobnie zresztą jak nowy odcinek od nowego wiaduktu kolejowego przy Wodzińskiej w kierunku  Góry Luszowskich, Wodnej, Sierszy, do Gaja. Ten ostatni ma na razie tylko pozwolenie środowiskowe wydane przez burmistrza Chrzanowa.

(Więcej na temat tej drogi w środowym wydaniu “Przełomu”)

Zgłoś naruszenie/Błąd