A A+ A++

Zaokrąglanie cen jest jednym z najczęściej wymienianych argumentów przeciwko przyjęciu euro, ale zdaniem dr. Mariusza Trojaka ma ono śladowy wpływ na ogólne wydatki. – Pokazują to przykłady innych krajów. Zaokrąglanie cen w górę, nagłaśniane przez przeciwników przyjęcia euro, często to świetny straszak dla społeczeństwa. Cena kawy czy gazety nie stanowi istotnego elementu koszyka dóbr nabywanych przez gospodarstwa domowe. Znacznie ważniejsze dla społeczeństwa jest to, że inflacja w strefie euro jest znacząco niższa niż w krajach UE, które do niej nie należą – wyjaśnia ekspert.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRonaldo nie ucieknie od Messiego. Wielki rywal Al-Nassr zrobił coś wyjątkowego
Następny artykułPlan kolędy w parafii św. Franciszka z Asyżu