Do pracy powróciły już oba żagańskie przedszkola, których pracownicy mieli koronawirusa. Za to 4-latki z Przedszkola nr 5 zostały objęte nadzorem epidemicznym.
Po przymusowej kwarantannie do pracy wróciło już Przedszkole nr 6 oraz Zespół Przedszkoli wraz ze żłobkiem. Za to nadzorem epidemicznym objęto dzieci z grupy 4-latków z Przedszkola nr 5, mogą chodzić na zajęcia, ale rodzice muszą obserwować ich stan zdrowia.
– Nauczycielka, która miała z nimi zajęcia jeszcze w poniedziałek, 2.11., poczuła się źle. Dostała skierowanie na test potwierdzający koronawirusa, ale termin ma wyznaczony dopiero na przyszły poniedziałek, więc ten nadzór dla dzieci to póki co działanie profilaktyczne – mówi Mariusz Krugły, naczelnik wydziału oświaty Urzędu Miasta.
W tym tygodniu, pozytywny wynik na obecność wirusa w żagańskich szkołach i przedszkolach wyszedł u dwóch osób ze Szkoły Podstawowej nr 7, ale w mieście łącznie 26 nauczycieli przebywa na zwolenianach lekarskich.
– W tym gronie są osoby, które już czekają na wynik testu albo na wykonanie testu – dodaje M. Krugły.
Mniej dzieci w przedszkolach
Wśród miejskich szkół najwięcej nauczycieli, bo 5, na zwolnieniach lekarskich jest w SP nr 4, w pracy pozostało ich 20. W największych podstawówkach – SP nr 5 i nr 7 – na zwolnieniach jest po 3 nauczycieli. W SP nr 5 dodatkowo jedna osoba jest na kwarantannie, pracuje 44 nauczyciel. W Siódemce obowiązek kwarantanny ma 4 nauczycieli, a zajęcia z uczniami prowadzi 48 osób. W SP nr 2 na zwolnieniach jest 2 nauczycieli, kolejnych 3 jest na kwarantannie, pracuje 31 osób. W SP nr 1 na L4 jest 3 nauczycieli i jeden na kwarantannie, pracuje 30 osób.
Przedszkola prowadzą zajęcia dla wszystkich grup, choć przychodzi mniej dzieci niż zazwyczaj. Na 743 dzieci w miejskich przedszkolach na zajęcia uczęszcza 456. Najwyższa absencja była w tych przedszkolach, które dopiero wróciły do pracy po kwarantannie. W Przedszkolu nr 6 z 250 zapisanych dzieci, rodzice przyprowadzili tylko 156 z nich. W Zespole Przedszkoli na 168 zapisanych, na zajęcia przychodziło 93 dzieci. Ze 175 zapisanych w Przedszkolu nr 5 przychodziło 105. W oddziałach przedszkolnych najwięcej dzieci zapisanych jest do SP nr 5, bo 83, na zajęcia nie przychodziło w tym tygodniu 25 z nich.
Jedni w szkole, drudzy w domu
W szkołach ponadpodstawowych, podległych żagańskiemu Starostwu Powiatowemu, na zwolnieniach lekarskich było w tym tygodniu 30 nauczycieli i 12 pracowników obsługi, pomimo tego, że szkoły średnie już dwa tygodnie prowadzą naukę zdalną. Jedynie Specjalne Ośrodki Szkolno-Wychowawcze uczą stacjonarnie i to u nich najwięcej nauczycieli jest na zwolnieniach lekarskich, np. w SOS-Ww Żaganiu – 10 osób i dodatkowo 5 pracowników obsługi.
– Już ratujemy się zastępstwami. Mamy 3 grupy świetlicowe, a wszystkie nauczycielki świetlicy są na zwolnieniach, więc te zastępstwa są konieczne. Zrobiliśmy ankietę wśród nauczycieli, jaką formę nauczania preferują. 90 procent chce pracować stacjonarnie. Po tym, co przeżyliśmy wiosną, nikt nie chce iść na nauczanie zdalne. Myślę jednak, że kiedy klasy 1-3 przejdą na naukę zdalną, to moi pracownicy będą musieli zostać w domu na opiece – mówi dyrektor Renata Socha. – Rozważamy opcję, by pracować bez zmian do wtorku, 10.11. i zobaczymy, czy jest prawna możliwość, żeby godziny dyrektorskie wykorzystać teraz, 12 i 13 listopada – dodaje.
W szprotawskim SOS-W na zwolnieniach jest 5 nauczycieli i 4 pracowników obsługi. W LO im. B. Chrobrego brakuje 4 pracowników. W ubiegłym tygodniu 10 osób było na zwolnieniach w Zespole Szkół Technicznych i Branżowych w Szprotawie.
– W zasadzie w tym tygodniu już prawie wszyscy wracają do pracy, choć w czwartek dostaliśmy informację o pozytywnym wyniku kolejnej nauczycielki. Z uwagi na to, że na wynik czekała 9 dni od pobrania wymazu, zdążyła już poczuć się dużo lepiej i przy nauczaniu zdalnym raczej nie ma problemu z organizacją lekcji – mówi dyrektor Andrzej Skawiński.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS