– Córka w środę miała klasyczne objawy koronawirusa: wysoką temperaturę 40 stopni, trudności w oddychaniu takie, jakby jej obręcz ktoś na klatce piersiowej zaciskał, i bóle całego ciała – opowiada Czytelniczka 4lomza.pl, alarmująca w sprawie działalności punktu poboru wymazów przy Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. – Córka w czwartek miała teleporadę z przychodni POZ i w piątek dostała od lekarza rodzinnego skierowanie na wymaz w punkcie pobrań. W sobotę zastała punkt zamknięty.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS