Rafał Dzwonnik, policjant z Pabianic, walczący z glejakiem mózgu, jeszcze raz potrzebuje naszej pomocy finansowej – na kosztowną immunoterapię. Metoda leczenia, na którą były zbierane pieniądze wcześniej stwarzałaby bowiem zagrożenie dla jego życia.
Wtedy funkcjonariusza wsparło prawie 1300 osób, dzięki czemu zebrano niemal 200 tys. zł. Ta kwota miała pozwolić pabianiczaninowi na poddanie się innowacyjnej terapii Nano Therm w Lublinie. Niestety…
„Po szczegółowym rezonansie magnetycznym, przeprowadzonym przed planowaną terapią w Lublinie, okazało się, że umiejscowienie i rozrost guza uniemożliwiają zastosowanie tej metody (…)” – czytamy na stronie zrzutka.pl.
Policjantowi świat zawalił się po raz kolejny, ale walczy dalej. Tym bardziej, że istnieje metoda, którą można zastosować (w niemieckiej Kolonii). Tyle że Narodowy Fundusz Zdrowia jej nie refunduje.
Rafał Dzwonnik był już w Niemczech na wstępnych badaniach, został zakwalifikowany do leczenia i je rozpoczął. Przez kilka najbliższych miesięcy będzie poddawany terapii, która wpływa na złośliwe komórki rakowe, indukując w nich procesy immunologiczne.
Cała terapia może trwać dziesięć miesięcy. Później policjant ma otrzymać, w dwóch cyklach, przygotowaną specjalnie dla niego szczepionkę, po której układ odpornościowy rozpozna komórki nowotworowe i zablokuje proces ich rozmnażania się.
Leczenie to jest bardzo drogie – kosztuje 520 tys. zł. Zebrane w pierwszej zrzutce 200 tys. zł pozwoliło na jego rozpoczęcie, ale aby móc je dokończyć, potrzeba jeszcze 320 tys. zł. Na tę kwotę składają się koszty przejazdów i zakwaterowania dla policjanta i jego żony, koszty leków immunologicznych, koszty podania indywidualnej szczepionki… Stąd prośba rodziny i znajomych Rafała Dzwonnika o finansowe wsparcie.
Zbiórka, przez 47 dni, jest prowadzona na portalu zrzutka.pl. Pieniądze można wpłacać TUTAJ.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS