Pingot zaliczył błąd w debiucie
W pierwszych minutach dość niespodziewanie do ataku ruszyli goście, którzy jednak nie wypracowali sobie dobrej okazji strzeleckiej. Za to po kwadransie gry Stal powinna objąć prowadzenie. Koki Hinokio podał w pole karne do Macieja Domańskiego, ale Oliwier Zych świetnie wybiegł z bramki i zablokował strzał mieleckiego zawodnika.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS