Sztuczne też bywają piękne, jednak wiele osób uważa, że „jak choinka, to tylko żywa”, bo musi nastrajać zapachem.
Najczęściej na święta Bożego Narodzenia w naszych domach ląduje jeden z czterech gatunków drzewek: świerk zwyczajny, świerk kłujący (srebrny), jodła kaukaska oraz sosna pospolita.
Kupujemy w marketach budowlanych, przed hipermarketami, na plantacjach, w sklepach ogrodniczych lub na targowisku. Wszędzie jednak ceny uzależnione są od wielkości, formowania drzewka i gatunku.
Ceny
Wciąż najczęściej kupowane są drzewka cięte. Ceny zaczynają się od 35–40 złotych za najmniejsze świerki, a kończą – w przypadku najokazalszych jodłowych drzewek na – 150-300 zł.
Średnie ceny za drzewka o wysokości 220–250 cm wynoszą: świerki pospolite – 60 zł, świerki srebrzyste – 130 zł, jodły kaukaskie – 150 zł.
-Ludzie chętnie kupują jodły kaukaskie, bo mają długie igły, są wytrzymałe i przede wszystkim pięknie wyglądają i pachną. Drzewka spokojnie wytrzymają do lutego – mówi nam jeden ze sprzedawców w sklepie ogrodniczym. Najdroższe kosztują nawet 300 złotych. Sprzedawcy oferują trzy rodzaje jodły: kaukaską, balsamiczną oraz grandis.
Bardzo popularne są także świerki pospolite, taka choinka kosztuje od 30 do 120 złotych, sosny możemy kupić – od 30 do 60 złotych.
W donicach
Osoby, które kupują choinki tak wcześnie, często szukają takich drzewek, które dotrwają do świąt, a nawet jeszcze dłużej. Chcą, żeby później przyjęły się na działce. Rozwiązaniem oczywiście jest zakup drzewka w donicy. Należy pamiętać, aby po świętach najpierw przenieść je z ciepłego miejsca do chłodniejszego. Po jakimś czasie, gdy pogoda będzie sprzyjająca, można drzewko posadzić przed domem lub w ogrodzie.
Przed jednym z hipermarketów w Świdniku widzimy ceny drzewek w donicach: świerk klujący i pospolity średniego rozmiaru – 60 zł, średnia jodła koreańska – 50 zł, świerk serbski także – 50 zł, większy – 70 zł.
Większą szansę na przyjęcie się po przesadzeniu mają drzewka, które od początku rosną w doniczce. Większość sprzedawanych drzewek do doniczki trafia jednak niestety dopiero po wykopaniu z ziemi.
Gdy już zdecydujemy jaka choinka będzie w tym roku ozdabiać nasz dom, pamiętajmy, że powinna stać daleko od grzejnika, a temperatura w pokoju nie powinna być zbyt wysoka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS