A A+ A++
Chodzisz do manikiurzystki? Podpowiadamy, na co lepiej uważać

Chodzisz do manikiurzystki? Podpowiadamy, na co lepiej uważać

Na co zwrócić uwagę u manikiurzystki?

Na co zwrócić uwagę u manikiurzystki?

Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Paulina Żmudzińska

10.05.2024 09:37, aktualizacja: 10.05.2024 10:29

Co powinno zaniepokoić nas u manikiurzystki? Okazuje się, że lista rzeczy, na którą powinniśmy zwrócić uwagę, jest naprawdę długa. W dodatku może ona mieć realny wpływ na kondycję oraz wygląd naszych paznokci w przyszłości.

Źle wykonany manicure może przynieść nam więcej szkody niż pożytku. Ważna jest nie tylko technika osoby, która go wykonuje, ale również to, jakich używa do tego sprzętów. Nie mniej istotne jest także to, jak dba o stanowisko swojej pracy. Okazuje się, że znalezienie odpowiedniego salonu nie jest wcale takie łatwe.

Przygotowanie do manicure’u

Wydawać by się mogło, że najważniejsze jest to, jak manikiurzystka wykonuje swoją pracę. W końcu to właśnie do niej przychodzimy. Warto jednak wiedzieć, że przez zaniedbanie kilku podstawowych kwestii związanych z higieną oraz naszym bezpieczeństwem, naraża nas nie tylko na uszkodzenie płytki, ale również infekcje różnymi bakteriami. Właśnie dlatego tuż po przekroczeniu progu salonu powinniśmy zwrócić uwagę na to, co dzieje się wokół specjalistki, do której się wybraliśmy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po pierwsze niezwykle ważne jest to, aby na stanowisku, gdzie manikiurzystka wykonuje swoją pracę, był porządek. To istotne, aby na stoliku nie było kawałków paznokci innych klientek. Nie powinny się na nim znajdować także brudne waciki lub patyczki. Specjalistka powinna także zdezynfekować nie tylko stanowisko, ale również nasze oraz swoje dłonie.

Nie pozwólmy też, aby zajmowała się naszymi dłońmi bez rękawiczek. Dobrze, jeśli osoba pracująca, która dba o paznokcie innych, miała założoną podczas pracy maseczkę.

Dobra manikiurzystka zawsze przed przystąpieniem do pracy z naszymi paznokciami oceni ich stan. Niestety może zdarzyć się tak, że będziemy zarażeni jakąś bakterią lub płytka będzie zbyt uszkodzona, aby wykonać manicure. Wówczas specjalistka powinna odmówić nam wykonania usługi. To jednak świadczy wyłącznie o jej profesjonalizmie.

Czytaj też: Jej manicure może zaskakiwać. Mało która kobieta zdecyduje się na “lipstick french”

© Materiały WP

Zadbaj o swoje bezpieczeństwo

Niezwykle ważne jest to, jakich manikiurzystka używa sprzętów do obróbki naszej płytki. Jeśli w salonie nie zauważysz autoklawu służącego do sterylizacji, od razu powinna zapalić ci się w głowie “czerwona lampka” ostrzegawcza.

Możemy je rozpoznać po napisie STEAM, umieszczonym lewym górnym rogu opakowania, w którym powinny być umieszczone narzędzia. Jeśli jest on w brązowym, siwym lub czarnym kolorze możemy mieć pewność, że sprzęt został odpowiednio przygotowany do użycia. Specjalistka powinna też przy nas otworzyć wysterylizowany sprzęt.

Zwrócimy również uwagę na pilniczki oraz inne akcesoria, których manikiurzystka używa do naszych paznokci. To ważne, aby były nowe. Apelujemy, aby nie bać się zgłaszać specjalistce wszystkiego, co nas niepokoi. W końcu od tego zależy nie tylko nasze zdrowie, ale również bezpieczeństwo.

Czytaj też: Wybieramy najlepszy manicure na wiosnę 2024. Hybryda jest już passé?

Zapraszamy na grupę na Facebooku – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWynajmował mieszkanie. Pokazał, co zastał po kilku miesiącach
Następny artykułŁukaszenka o sędzim zbiegłym z Polski: damy mu ochronę