Jak się niedawno dowiedzieliśmy, dokładnie rok wprowadzeniu restrykcji handlowych wobec Huawei, rząd USA zmienił zasady gry, co spowoduje, że Huawei nie będzie mógł otrzymać swoich najmocniejszych układów bez pozwolenia USA. Zgodnie z nowymi przepisami, fabryki na całym świecie (takie jak czołowy podwykonawca TSMC) będą musiały uzyskać pozwolenie z USA na wysyłkę chipów do Huawei oraz jej spółek zależnych. Może to być duży cios dla Huawei, ponieważ stawia przyszłość firmy w rękach Donalda Trumpa. Jedynym sposobem, w jaki Huawei będzie w stanie odbierać układy scalone dla swoich wysokiej klasy urządzeń, będzie zgoda prezydenta USA, a na to oczywiście nie ma co liczyć. USA zezwoli jednak Huawei na odbiór chipów z wafli będących już w produkcji, o ile zostaną wysłane nie później niż w przeciągu 4 miesięcy. Oczywiście Chiny z pewnością odpowiedzą na to zastraszanie ze strony USA. Według źródła cytowanego przez Global Times, kraj jest gotowy zastosować szereg “środków zaradczych”, w tym stworzyć “listę podmiotów niegodnych zaufania”, która skutkować będzie nałożeniem ograniczeń na amerykańskie firmy, w tym Apple. Inne amerykańskie firmy, które mogą sporo stracić na chińskim odwecie to Qualcomm, Cisco i Boeing
Nowe restrykcje nałożone na Huawei wywołały poruszenie wśród chińskich urzędników, którzy mają już szykować kontruderzenie. Eksperci uważają, że pierwszy krok to sankcje wobec małych firm i doprowadzenie ich na skraj upadku, co ma być ostrzeżeniem przed nałożeniem kar na większe firmy, takie jak Apple.
He Weiwen, były starszy urzędnik handlowy i członek rady wykonawczej China Society for World Trade Organization Studies, powiedział Global Times: “Chiny powinny wdrożyć te środki zaradcze w takim zakresie, że USA nie odważą się poprosić o milę gdy otrzymają zaledwie cal.” Mówi, że Chiny powinny przeprowadzić dokładne dochodzenie w sprawie konkretnych amerykańskich firm i “pozwolić im poczuć ból”. Wszelkie działania odwetowe przeciwko amerykańskim firmom technologicznym, które skutkują banowaniem ich produktów w Chinach, mogą poważnie uderzyć w nie finansowo. W drugim kwartale podatkowym 14,8% przychodów Apple’a pochodziło z Chin. Wielu krajowych producentów telefonów w Chinach korzysta z chipsetów Snapdragon i modemów Qualcomm, więc chiński rząd musi uważać, aby nie zaszkodzić rynkowi lokalnemu. Jednak niektórzy chińscy producenci telefonów pracują nad własnymi chipsetami.
Anonimowy chiński informator stwierdził: „Chiny rozpoczną fale niekończących się dochodzeń w sprawie tych amerykańskich firm, które będą jak miecze wiszące nad ich głowami. Utrudni to pozyskiwanie zaufania inwestorów i zmniejszy ich dochód na rynku chińskim. Spowoduje to także reakcję łańcuchową u różnych graczy w produkcji chipów w USA”.Wall Street Journal twierdzi, że zakaz amerykańskich chipów w Chinach może firmy z USA 36 miliardów dolarów przychodów. Eksport chipów z USA do Chin nadal generuje nadwyżkę handlową, co jest dość wyjątkowe. Gao Lingyun, ekspert Chińskiej Akademii Nauk Społecznych w Pekinie uważa, że rząd chiński najpierw ukarze małe amerykańskie firmy zależne od Chin, co będzie ostrzeżeniem “pierwszego poziomu” dla USA. Kolejny krok to nałożenie kar na większe firmy, takie jak Apple. Mówiąc o mniejszych firmach, mówi: “Są podatne na ograniczenia. Gdy chińskie władze nałożą na nich sankcje, koszty będą dramatyczne. Większość małych firm zostanie zepchnięta na skraj upadku”. Trump chce ściągnąć TSMC do USA i podobno w Arizonie ma powstać nowa fabryka. Problem w tym, że Trump nie zastąpi Huawei, które jest drugim największym klientem TSMC.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS