W ubiegłym sezonie to Russell często lepiej radził sobie z problematycznym W13, jednak podczas bieżącej kampanii to Lewis Hamilton jest aktualnie górą w wewnętrznym pojedynku. Dorobek siedmiokrotnego mistrza świata z trzech ostatnich wyścigów to najniższy stopień podium oraz dwa czwarte miejsca. Z kolei Russell był piąty oraz dwukrotnie szósty.
Młodszy z dwójki Brytyjczyków w ostatnich tygodniach często opowiadał, że nie do końca dogaduje się z W14. Pytany o sprawę, Toto Wolff przyznał, że faktycznie Russellowi niełatwo odnaleźć się w obecnej konstrukcji.
– W tych samochodach chwilami nie wiadomo, co zaraz się wydarzy i bardzo łatwo wpaść w pułapkę i stracić pewność siebie – powiedział Austriak. – Z drugiej strony, jeśli jesteś w jakimś tam optimum z tym samochodem, chociaż dodam, że akurat ten w zasadzie nie ma takiego optimum – czy chociaż trochę zrozumiesz, co zaraz się wydarzy, różnica może być znacząca.
Z kolei Mike Elliot – dyrektor techniczny zespołu Mercedesa – stwierdził, że w obecnych samochodach, opierających się na efekcie przypowierzchniowym, utrzymanie właściwego balansu na dystansie całego okrążenia nie jest łatwe.
– Uważam, że bardzo trudno prowadzić te samochody, zwłaszcza gdy są nisko zawieszone i jadą blisko nawierzchni – uznał Elliot. – Niełatwo znaleźć właściwy balans w całym zakręcie i poradzić sobie ze sztywnością samochodu.
– George jest fantastycznym kierowcą i jestem przekonany, że dość szybko zrozumie, czego mu potrzeba, by wydobyć z samochodu maksimum.
Mercedes pomimo kompletnie nieudanego sezonu 2022, zachował na ten rok koncepcję wyszczuplonych sekcji bocznych. Jednak po słabym początku bieżącej kampanii postanowiono przygotować bardziej konwencjonalne rozwiązanie. Odmieniony W14 zadebiutował w Grand Prix Monako. Niektórzy właśnie w zmianie sylwetki samochodu upatrują przyczynę problemów Russella. Sam zainteresowany jednak zaprzecza.
George Russell, Mercedes W14
Photo by: Erik Junius
– Nie, nie wydaje mi się – odparł Russell pytany czy istotne modyfikacje samochodu negatywnie wpłynęły na jego wyczucie za kierownicą. – Moje wrażenia w samochodzie są dość podobne do tych, które towarzyszą mi od początku sezonu. Może są drobne zmiany, ale nie mają nic wspólnego z poprawkami.
– Po prostu czasami wszystko idzie po twojej myśli i masz tę pewność. Potem jednak możesz ją stracić i następuje efekt domina.
Polecane video:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS