A A+ A++

40-latek chciał zarobić 300 złotych sprzedając telefon na jednym z portali ogłoszeniowych. Skontaktowała się z nim kobieta podająca się za konsultantkę tego portalu. Mężczyzna podał kody „Blik” oraz dane ze swojej karty kredytowej. W wyniku działania oszustów stracił ponad 10 tysięcy złotych. Apelujemy o większą ostrożność podczas transakcji w Internecie!

Wczoraj 40- letni mieszkaniec naszego powiatu zawiadomił, że padł ofiarą oszustów podczas sprzedaży telefonu na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych.  Mężczyzna wystawił na sprzedaż telefon komórkowy za kwotę 300 złotych. Tego samego dnia, po krótkiej chwili otrzymał telefon. Rozmówczyni przedstawiła się, jako konsultantka portalu na którym widniało ogłoszenie. Oznajmiła mężczyźnie, że ktoś kupił jego telefon i są po jego stronie problemy z otrzymaniem tego przelewu, w tym celu pokierowała go co dalej ma zrobić.
Zmanipulowany 40-latek wygenerował kilka kodów BLIK, a także w trakcie rozmowy podał dane swojej karty kredytowej przypisanej do rachunku wraz z numerem CVC.
W wyniku działania oszustów konto pokrzywdzonego uszczupliło się o ponad 10 000 złotych!
Apelujemy o ostrożność podczas transakcji w Internecie!
Jak nie dać się oszukać?
•    nie należy podawać numeru karty i kodu CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu,
•    czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku, zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz,
•    nie klikaj w przesłane do Ciebie linki, które mają służyć finalizacji transakcji
•    każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc nasza czujność.

starszy sierżant Anna Chuszcza

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPozew o zapłatę – skuteczny sposób dochodzenia należności
Następny artykułDrugi „nowy” zawodnik podpisał kontrakt z GKS Bełchatów