Kilka dni temu do Komendy Policji w Lubartowie zgłosił się 31 letni mieszkaniec gminy Michów, który zawiadomił, że padł ofiarą oszustwa, w wyniku którego stracił blisko 6 tysięcy złotych. Mężczyzna chciał sprzedać kurtkę za 90 złotych na jednym z portali sprzedażowych. Zaraz po wstawieniu ogłoszenia skontaktowała się z nim osoba, która zaoferowała swoją pomoc w sprzedaży przy zamianie środków płatniczych na punkty. Chwilę później otrzymał kod QR, który miał zeskanować. Po nieudanej próbie zeskanowania, oszust wysłał link, który przeniósł sprzedającego do strony logowania do bankowości online, łudząco podobnej do oficjalnej strony banku. Tam dokonał zalogowania na swoje konto podając login oraz hasło. Wkrótce, okazało się, że z konta zniknęły środki w kwocie blisko 6 000 złotych.
Nie otwierajmy podejrzanych linków, ani przesłanych kodów QR, które żądają od nas loginów i haseł do bankowości elektronicznej lub danych z kart bankomatowych. Oszust przechwytując dane do naszego konta może wypłacać pieniądze i zarządzać nim jak własnym. Chroniąc tego typu dane – zmniejszamy ryzyko utraty oszczędności. Pamiętajmy, że przy sprzedaży towaru to my mamy dostać pieniądze, a nie używać jakichkolwiek linków do otrzymania płatności, gdzie wymagane jest logowanie na nasze konto bankowe.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS