Płońscy policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca Baboszewa. Mężczyzna mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę, bo jak stwierdził „chciał się przejechać”. Na jednej z głównych ulic Płońska spowodował kolizję i próbował uciec przed policjantami. Dodatkowo funkcjonariusze znaleźli przy nim „strunówki” z suszem roślinnym.
Wczoraj policjanci patrolujący ul. Grunwaldzką w Płońsku zauważyli, że na rondzie Solidarności doszło do kolizji dwóch osobówek. 38-letnia kobieta, którą zastali na miejscu funkcjonariusze, oświadczyła, że jechała swoim oplem ul. Sienkiewicza za hyundaiem, którego kierowcą był mężczyzna. Po zatrzymaniu się w pobliżu ronda, hyundai stoczył się do tyłu i uderzył w jej pojazd. Od sprawcy kolizji kobieta wyczuła alkohol, a gdy zabrała mu kluczyki, on zaczął uciekać w stronę bloków na ul. Grunwaldzkiej.
Chwilę później policjanci zauważyli wskazanego mężczyznę na pobliskim osiedlu. Na widok radiowozu zaczął biec, próbując jeszcze uciec, ale szybko został zatrzymany. Okazało się, że był to 28-letni mieszkaniec Baboszewa, mający w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. W czasie sprawdzenia hyundaia, którym wcześniej kierował, mundurowi znaleźli dwie „strunówki” z suszem roślinnym – marihuaną. 28-latek oświadczył policjantom, że złamał zakaz przemieszczania się, bo chciał się tylko chwilę przejechać.
Kierowca poniesie konsekwencje w sumie za dwa przestępstwa i dwa wykroczenia: za jazdę w stanie nietrzeźwości, posiadanie środków odurzających, spowodowanie kolizji drogowej i niestosowanie się do obowiązujących obostrzeń.
podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska
(DK) plonsk24.pl
Zdjęcie ilustracyjne: Beskidzka24.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS