- Porozumienie Jarosława Gowina już od ponad roku nie jest członkiem koalicji rządzącej. Część polityków partii opuściło jej szeregi i pozostało z PiS, za co dostali m.in. ministerialne posady
- Na wiele miesięcy prezes Porozumienia zniknął ze sceny politycznej, później przyznał, że miał depresję. Gdy stan zdrowia polityka się polepszył, wrócił, by kierować partią i starać się o sojusz z Polskim Stronnictwem Ludowym
- Opozycja przed wyborami nie jest przekonana, co do tego, by na jej listach znalazł się szef Porozumienia. – Gowin będzie jednak raczej rozliczany, a nie będzie rozliczał — mówił lider PO Donald Tusk.
- Wszystko wskazuje na to, że swojego lidera chcą rozliczyć także członkowie Porozumienia. W sobotę ma zapaść decyzja o wyborze innego przewodniczącego, choć sam Gowin nie przesądza, że odda władzę w partii dobrowolnie
- Więcej podobnych informacji przeczytasz na stronie głównej Onetu