A A+ A++

Młody mężczyzna postanowił pomóc koledze w wyjechaniu na drogę. Nie przewidział, że o godzinie 16, podczas opadu deszczu może nie zostać dostrzeżonym przez kierowców.

Do wypadku doszło w Parczewie na prostym odcinku drogi. 20-kilkuletni mężczyzna wyszedł na drogę by zatrzymać jadące auta. Wszystko po to, żeby kolega wyjechał z posesji na główną drogę.

Niestety nie zauważyła go równie młoda kierująca oplem corsą. Potrącenie było na tyle silne, że pieszy doznał poważnego złamania nogi. Czeka go operacja i stabilizacja za pomocą szyny i śrub.

zdjęcie poglądowe

Eksperyment z odblaskami:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNieudany napad na bank, ale grożąca kara prawdziwa. Ojciec rabusia też stanie przed sądem
Następny artykułRegion. Policjanci zatrzymali małżonków podejrzanych o rozbój