Liczba wyświetleń: 384
Mieszkańcy rosyjskiej Czukotki, żeby kupić choć jedno jajko, muszą pokazać paszport. Skarżą się też na nadzwyczajnie wysokie ceny w sklepach, niski poziom usług medycznych i niszczenie środowiska.
Władze Czukotki uzasadniają ograniczenia niewielkimi dostawami. Sklepowa sprawdza, czy posiadacz jest zameldowany na Czukotce – i tylko taki klient może kupić kilka jajek.
Gubernator zapewnił, że nowa ferma drobiu w miejscowości Bilibino zaspokoi wszystkie potrzeby mieszkańców, ale na razie wciąż nie działa. W przyszłym tygodniu dostawy jaj do miasteczka liczącego 6 tys. mieszkańców wzrosną z 20 kartonów do… 35 kartonów.
Ponadto władze zwiększą dotacje na produkty „ważne społecznie”, które szybko się kończą i są drogie. Arktyczna Czukotka to jeden z najwartościowszych przyrodniczo regionów świata. Jest dwa razy większa od Polski, a zamieszkuje ją niecałe 48 tysięcy ludzi.
Przez lata sowieckiej i rosyjskiej władzy koncerny górnicze wydobywające ropę, złoto, platynę, miedź czy uran zniszczyły i zatruły duże tereny tego arktycznego półwyspu.
Źródło: NCzas.com
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS