Jak zwykle wszystko przyszło z serca i rzeczy, które czułam oraz których doświadczyłam. Różnicą między “side effect of being human” a “lonely together” jest to, że w przypadku debiutu miałem pomysł na całość projektu, od tytyłu po piosenki. W przypadku nowej płyty to szczerze mówiąc, nie miałam na nią kompletnie żadnego pomysłu. Zaczęłam spontanicznie spisywać moje myśli, przeżycia i po czasie okazało się, że mam gotowy materiał na nowy projekt. Patrząc na całość pod kątem tego, co nowe piosenki mają ze sobą wspólnego, doszłam do wniosku, że wszystkie mówią o bardzo przyziemnych tematach, przez które chyba każdy przechodzi, szczególnie kiedy dorasta. Pomyślałam, że te tematy, rzeczy z którymi musimy się stykać, są jak efekty uboczne bycia człowiekiem i tak narodziła się cała koncepcja oraz tytuł płyty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS