A A+ A++

​Lubomierz. Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubomierzu zainicjowała akcję charytatywną – challenge dla Julki, ciężko chorej córki jednego z druhów.

– Julka jest córką naszego kolegi druha. W zeszłym roku w jej głowie wykryto 3 guzy. Jeden został usunięty, pozostałe dwa są nieoperacyjne. Leczenie będzie długie i kosztowne. Dlatego wyszliśmy z inicjatywą akcji charytatywnej #LubomierzChallengeDlaJulki, która ma na celu nagłośnienie zbiórki – informują strażacy-ochotnicy. 

Na czym polega wyzwanie? Uczestnicy mają za zadanie wykonać 11 aniołków (pajacyków), opublikować filmik z wykonania zadania w mediach społecznościowych, udostępnić link do zbiórki oraz nominować do wykonania zadania kolejne 3 firmy lub instytucje. Przewidziany czas na wykonanie zadania to 48 godzin. 

Na apel odpowiedzieli już m.in. Urząd Miasta Mszana Dolna, Zespół Szkół Techniczno – Informatycznych w Mszanie Dolnej, Pielęgniarstwo PPUZ w Nowym Targu oraz kluby sportowe KS Ostra Olszówka Raba-Niżna, UKS Beskid Mszana Dolna, nominowane zostały też kolejne podmioty, które prawdopodobnie wkrótce wykonają zadanie.  

Julia przyszła na świat w 2011 roku. Wydawało się, że jest zdrową dziewczynką. Kiedy miała 6 tygodni, na jej ciele pojawiła się pierwsza plamka. Podczas rutynowanych badań lekarz polecił ją zbadać. Tak się zaczęło… Badania, poradnia chorób genetycznych. Okazało się, że Julka cierpi na nerwiakowłókniakowatość typu I, zwaną inaczej zespołem von Recklinghausena. To choroba genetyczna, która powoduje zmiany, które obejmują układ nerwowy, naczyniowy, kostny oraz oczy i skórę. Niestety, mogą powstawać w niej nowotwory, w tym glejaki, nowotwory mózgu.

Choroby nie da się wyleczyć, można tylko leczyć jej objawy. Trzeba być pod stałą opieką lekarzy. Julka rozwijała się bardzo dobrze, żyła jak zdrowa dziewczynka, chodziła do szkoły. Tak było do marca 2022 roku, kiedy jej stan nagle się pogorszył.

Julka w trybie pilnym trafiła na stół operacyjny. Przeszła skomplikowaną operację kraniotomii okolicy ciemieniowo-skroniowej lewostronnej z resekcją guza. Od maja 2022 roku jest leczona na oddziale onkologii i hematologii Uniwersyteckiego Szpital Dziecięcego w Krakowie. Przechodzi chemioterapię. Niestety to jedyny sposób, aby walczyć z dwoma pozostałymi guzami.

Szpital stał się drugim domem dla całej rodziny. Ze względu na chorobę Recklinghausena i glejaki Julka jest pod stałą kontrolą lekarzy. Rodzice wierzą, że ich córka wyjdzie zwycięsko z tej walki. Jednak terapia, której została poddana, jest tak samo agresywna, jak choroba, która ją dotknęła. Należało liczyć się z szeregiem powikłań. I tak: Julka zaczęła cierpieć na neuropatię, problemy z poruszaniem, drętwieją jej kończyny. W dodatku od początku leczenia nastąpiło znaczne pogorszenie widzenia w związku z zanikaniem nerwu wzrokowego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Jelenia Góra: Bezpieczne ferie 2023 w ruchu drogowym
Następny artykułLublin znów stolicą! Europejska Stolica Młodzieży Lublin 2023