A A+ A++

Podróże koleją mogą być wspaniałym doświadczeniem… pod warunkiem że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Pasażerowie korzystający z pociągów PKP coraz częściej ubolewają nad faktem, że ich przejazd dalece odbiega od komfortowego. W sieci pojawiają się liczne skargi dotyczące m.in. braku klimatyzacji i przeludnienia w przedziałach. Co na to przewoźnik?

Zobacz wideo Czy po podwyżkach cen biletów taniej podróżuje się pociągiem, czy samochodem?

Pasażerowie przeżywają w pociągach koszmar. “Ścisk, ludzie burczą i fuczą”

Jadę PKP do pracy (Lublin-Warszawa). To, co się dzieje w pociągu, woła o pomstę do nieba

– wskazuje na platformie Threads pasażerka, która miała niedawno wątpliwą przyjemność podróżowania pociągiem narodowego przewoźnika.

Nie da się przejść po korytarzu, bilety są posprzedawane na te same miejsca dla kilku osób, ścisk, ludzie burczą i fuczą – co jest nawet zrozumiałe, ale na pewno nie pomaga przetrwać podróży

– opisuje zaistniałą niedawno sytuację. Wskazuje też przy tym, że w pociągu znajdowało się dwa razy więcej podróżnych niż miejsc siedzących. Na podobny incydent poskarżył się na Facebooku dziennikarz Łukasz Kopczyk, który zauważył, że w czasie przejazdu składem Intercity, jeden z pasażerów zwyczajnie… położył się na podłodze, tarasując przejście.

Facet położył się w korytarzu, bo stwierdził, że ma bilet. Bilet bez rezerwacji miejsca, więc zaradził temu w taki właśnie sposób, iż będzie leżał tam, gdzie mu wygodnie. Nie chce przepuszczać ludzi

– relacjonuje Kopczyk. Ostatnio pisaliśmy też o koszmarnej podróży, jakiej doświadczyły osoby jadące z Warszawy do Wrocławia oraz z Bielska-Białej do Ustki. Na kilkugodzinnej trasie, mimo upałów, zabrakło klimatyzacji. Co więcej, osłabieni podróżni nie mogli nawet kupić butelki wody w pociągu. “To chore” – podsumował w mediach społecznościowych pewien internauta.

Czy można jechać pociągiem bez miejsca siedzącego? PKP wprowadziło nowe zasady podróżowania

Na początku czerwca tego roku polski przewoźnik poinformował o wprowadzeniu istotnych zmian w systemie rezerwacji miejsc. W pociągach zespolonych Flirt, ED-74 oraz w spalinowych zespołach trakcyjnych zniesiono obowiązek tzw. miejscówki dla przejazdów na podstawie biletów okresowych. Podróżny z biletem np. miesięcznym, który chce mieć gwarancję miejsca siedzącego, może dokonać odpłatnej rezerwacji.

Docelowo nowe zasady miały przynieść korzyści, zwłaszcza dla podróżujących na długich odcinkach. W praktyce jednak wydaje się to przynosić więcej chaosu i szkody niż pożytku. Możliwe też, że problem leży zupełnie gdzie indziej. Mamy w końcu obecnie szczyt sezonu turystycznego. O komentarz w tym temacie poprosiliśmy PKP. Artykuł zostanie zaktualizowany, kiedy otrzymamy odpowiedź. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIgrzyska bez polskiego zwycięzcy Wimbledonu?
Następny artykułPiknik w Kozim Rogu