Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej opublikowali w piątek w internecie porozumienie płacowe, zawarte – jak podali – w ubiegłym roku z ówczesnym zarządem spółki. Obecny zarząd firmy podtrzymuje, że “dokument nie był przedmiotem obrad zarządu i nie był przedmiotem raportu giełdowego spółki”.
O porozumieniu, które – według związkowców – podpisano w lutym zeszłego roku, poinformowały w czwartek trzy reprezentatywne organizacje związkowe z JSW, domagając się respektowania jego zapisów – podwyżki stawek płac zasadniczych w spółce o 4 proc. od początku marca zeszłego roku oraz wypłaty jednorazowej nagrody w wysokości od 2,7 do 3,5 tys. zł.
W odpowiedzi zarząd JSW oświadczył m.in., że “wezwie organizacje związkowe do przedłożenia dokumentu, na który się powołują, celem zapoznania się z jego treścią”. Podkreślił przy tym, że dokument nie był przedmiotem obrad zarządu.
W piątek związkowcy opublikowali porozumienie w portalu społecznościowym. Pod nieopatrzonym datą dokumentem widnieją podpisy czterech związkowych liderów oraz dwóch członków zarządu spółki: prezesa Włodzimierza Hereźniaka (został odwołany ze stanowiska w styczniu br.) i wiceprezesa ds. ekonomicznych Radosława Załozińskiego (odwołanego w końcu marca br.). Na dokumencie nie ma pieczątek, jedynie odręczne podpisy sygnatariuszy.
W związku z oświadczeniem Zarządu JSW S.A. jakoby działanie Reprezentatywnych Organizacji Związkowych było próbą…
Posted by JSW Związki on Friday, April 9, 2021
Oprócz określenia wysokości ubiegłorocznych podwyżek w dokumencie ustalono również, że do 30 czerwca ub. roku ustalony zostanie termin wypłaty jednorazowej nagrody pieniężnej. Górnicy dołowi mieli dostać 3,5 tys. zł brutto, pracownicy zakładów przeróbki węgla 3 tys. zł, a pozostali pracownicy powierzchni 2,7 tys. zł. Ostatni punkt porozumienia stanowi, że wyczerpuje ono roszczenia płacowe zgłoszone przez związkowców w lutym zeszłego roku.
Rzecznik JSW Sławomir Starzyński, pytany w piątek przez PAP o autentyczność i ważność przedstawionego przez związkowców porozumienia, poinformował, że aktualność zachowuje czwartkowe oświadczenie spółki w tej sprawie. “Z punktu widzenia Zarządu JSW działanie reprezentatywnych organizacji związkowych należy uznać za próbę zainicjowania bezprzedmiotowego konfliktu społecznego. W opinii Zarządu JSW jest to wprowadzanie pracowników i opinii publicznej w błąd” – podano w oświadczeniu.
Zarząd jastrzębskiej spółki zapewnił, iż „pracuje nad możliwościami wszelkiej poprawy warunków pracy i płacy załogi JSW dostosowanych do zastanej przez nowy zarząd kondycji finansowej spółki”. W 2021 rok – jak poinformowała w czwartek PAP spółka – JSW zakłada podwyżkę o wskaźnik inflacji, wprowadzoną od połowy tego roku.
„Obecny zarząd JSW SA pracuje nad planem techniczno-ekonomicznym, który będzie lada chwila przyjmowany przez spółkę. W planie tym zarząd założył podwyżki płac na poziomie inflacji od lipca 2021 r., z uwzględnieniem zapisów wynikających z umów z instytucjami finansowymi” – oświadczyła w czwartek jastrzębska spółka.
Związkowcy określili w piątek czwartkowe oświadczenie zarządu jako “kolejną manipulację i próbę wprowadzanie pracowników (…) firmy oraz opinii publicznej w błąd przez zarząd JSW“.
“Oczywiście, że dokument ten (porozumienie płacowe – PAP) był przedmiotem obrad zarządu, bo został on podpisany przez zarząd zgodnie z obowiązującym prawem i zgodnie z tym prawem powinien być zrealizowany” – oświadczyli przedstawiciele reprezentatywnych związków w stanowisku opublikowanym w portalu społecznościowym.
“Przekazywanie przez zarząd JSW SA nieprawdziwych informacji do załóg i opinii publicznej wzorem lat 2009-2015 jest manipulacją zarządu, który nie chce ponosić odpowiedzialności za swoje zobowiązania. Realizacja tego porozumienia będzie papierkiem lakmusowym obecnego zarządu, czy słowa o poprawie warunków pracy i płacy załogi to rzeczywistość czy kolejna deklaracja bez pokrycia” – napisali związkowcy, którzy dali zarządowi JSW tydzień na oficjalne odniesienie się do postulatu realizacji porozumienia płacowego.
W ubiegłym, kryzysowym dla JSW, roku w spółce nie było podwyżek ani jednorazowych nagród. W 2020 r. ceny węgla i koksu z Grupy JSW spadły średnio o około jedną trzecią, a przychody Grupy zmniejszyły się o blisko 20 proc. W efekcie zamknęła ona 2020 rok stratą netto przekraczającą 1,5 mld zł. Nowa prezes Barbara Piontek zapowiedziała program oszczędnościowy, który jednak – jak podkreśliła – nie dotknie wynagrodzeń pracowników ani nie spowoduje redukcji miejsc pracy. W końcu marca JSW przedłużyła gwarancje zatrudnienia dla ponad 22-tysięcznej załogi o kolejne 10 lat.
autor: Marek Błoński
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS