Patrząc na Instagram Cezarego Pazury, można powiedzieć jedno – jest bardzo szczęśliwym facetem. Ma kochającą żonę, dzieci, którymi lubi chwalić się w sieci. Często publikuje z nimi zdjęcia, którymi fani stale się zachwycają. Aktor stał się też bardziej otwarty na media. Właśnie udzielił szczerego wywiadu w magazynie “Pani”, gdzie opowiedział o małżeństwie.
Cezary Pazura o małżeństwie z Edytą
Cezary i Edyta pobrali się w 2009 roku. Doczekali się dwóch córek i syna. Historię ich pięknej miłości fani obserwują bacznie, a kolejnych smaczków dostarcza im aktor. W najnowszym wywiadzie wspomniał o pierwszym spotkaniu z żoną.
Jak spotkałem Edytę, poczułem, że już nic mnie nie czeka, że to jest ona. W życiu warto wiedzieć. Pytania się mnożą: Dlaczego tyle lat musiałem na nią czekać? Dlaczego jest tyle lat ode mnie młodsza? Dlaczego mi się tak życie ułożyło? Ale – jak już powiedziałem na początku naszej rozmowy – może właśnie tak się ułożyło, żebym ją spotkał? Gdybym miał szczęśliwe małżeństwo, to nigdy bym jej nie zaczepił w pociągu – wyjaśnił.
Pazura przyznał ponadto, że Edyta ustabilizowała jego życie.
Czuję się dziś tak, jakbym wcześniej w życiu chodził po krzywej drabinie, a ona mi ustawiła tę drabinę równo. Zrozumiałem, co jest ważne w życiu, co mniej, a co najważniejsze. Edyta mi wyprasowała życie. Przestałem mieć lęki, obawy, bo w końcu wiem, gdzie jest meta.
To piękne słowa. Chyba każda kobieta chciałaby usłyszeć od swojego partnera takie komplementy.
CW
Edyta Pazura z córką u fryzjera.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS