A A+ A++

India Autonomous Challange, to zapowiadany na październik projekt i finał konkursu z udziałem ekspertów w zakresie najnowszych technologii w pojazdach autonomicznych. Do wygrania 1 mln dolarów.

Pewnie nie zdajemy sobie sprawy, jaki wkład w rozwój motoryzacji w Stanach włożył działający od ponad 100 lat tor w Indianapolis. W czasach, gdy ludzie jeszcze korzystali z dorożek czy innych zaprzęgów konnych, entuzjaści motoryzacji poszukiwali bezpiecznego miejsca do prowadzenia testów swoich konstrukcji.

Takie były początki Indianapolis Motor Speedway. Jednak na początku działalności testowano nie tylko samochody – pierwszym wyścigiem był udział balonów na ogrzewane powietrze, potem przyszła kolej na motocykle. Przełom nastąpił w 1910 roku, kiedy to bracia Wright przywieźli swoje samoloty, by sprawdzić maksymalną wysokość, jaką mogą osiągnąć ich konstrukcje – rekord wyniósł 4300 metrów.

Choć tor słynie na całym świecie ze swojego wyścigu na dystansie 500 mil, tłumaczy Doug Boles, zarządzający torem Indianapolis Motor Speedway , to zawsze przywiązywaliśmy wagę do nowych technologii, które z sukcesem testowano na torze. Tak m.in.: Firestone (producent opon) miał okazję testować swoje nowinki.

Jednak wracając do tematu, już w październiku, miejsce to zgromadzi najbardziej kreatywnych studentów i naukowców. Dzięki inicjatywie India Autonomous Challange, będziemy świadkami konkursu na najbardziej ciekawy projekt autonomicznego pojazdu. Jak przyznaje prezes i jeden z pomysłodawców wydarzenia, Paul Mitchell, prezes Energy Systems Network, – konstrukcje przygotowane przez 30 zespołów (z kilkunastu stanów oraz 11 krajów) wezmą udział w cyklu wyścigów tej klasy pojazdów.

Nagrodę w wysokości 1 mln dolarów zabierze ze sobą najbardziej kreatywny zespół, a my będziemy świadkami prezentacji najlepszego rozwiązania w zakresie autonomicznej mobilności.

Co stanowi największe wyzwanie dla konstruktorów?

Jest to z pewnością oprogramowanie, które musi przetworzyć zarówno dane kierowane z czujników zainstalowanych w pojazdach, jak i – przetworzywszy ten strumień danych – podjąć właściwą decyzję.

Jeśli zgłoszone projekty spełnią te oczekiwania to możemy być pewni o swoje bezpieczeństwo. Prędkości osiągane na tym torze dochodzą do blisko 400 km/h, więc jeśli się to uda, to doświadczenia zdobyte na torze pozwolą rozwijać technologie autonomicznych pojazdów w codziennej rzeczywistości.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJuż jest Sondors Metacycle – elektryczny motocykl wygląda świetnie i ma sporą moc
Następny artykułMust have dla prawdziwych amatorów wina