A A+ A++
Ceny paliw zatrzymały się na 6 złotych
Ceny paliw zatrzymały się na 6 złotych
fot. nexus 7 / / Shutterstock

Średnie
ceny detaliczne benzyny Pb95 i oleju napędowego w skali całego kraju utrzymały
się w okolicach psychologicznej bariery 6 zł za litr. Nadal drożeje natomiast
autogaz.

Tydzień
temu pisaliśmy, że po raz pierwszy w historii średnie ceny
najpopularniejszych paliw podskoczyły do 6 zł za litr. Sytuacja ta nie zmieniła
się, choć oczywiście da się znaleźć stacje, na których zapłacimy więcej – mowa wszak
o średniej dla całego kraju.

Jak poinformowało BM Reflex, średnia cena benzyny Pb95 w
tygodniu zakończonym 10 listopada wyniosła 5,99 zł. Oznacza to, że przez
ostatnie dwa miesiące jej średnia cena wzrosła o 27 gr/l (+4,7 proc.).

Stabilizację na poziomie okrągłych 6 zł za litr widzimy w
przypadku oleju napędowego. Tu skala podwyżek względem pierwszej połowy września
to aż 53 grosze na litrze (+9,7 proc.).

Z szóstką z przodu już od kilku tygodni musza oswoić się tankujący tzw. „paliwa
premium” czy benzynę Pb98 – w jej wypadku średnia cena wynosi 6,23 zł za litr,
o 3 grosze więcej niż tydzień wcześniej.

W górę idą także koszty jazdy na autogazie. Litr LPG w minionym tygodniu
kosztował 3,29 zł wobec 3,25 zł tydzień wcześniej. Przez poprzednie dwa miesiące gaz
podrożał więc o 49 gr/l (+17,5 proc.).

Ceny paliw są też znacznie wyższe niż rok temu. Przez ostatnie 12 miesięcy
średnia cena detaliczna Pb95 podniosła się o 1,59 zł/l (+36,1 proc.), oleju
napędowego o 1,70 zł/l (39,5 proc.), a autogazu o 1,19 zł/l (56,7 proc.). Droższe
paliwa są jednym (choć nie jedynym) z motorów napędzających inflację, która w
październiku osiągnęła przeszło 20-letnie maksimum na poziomie 6,8%. Szczegółowy
raport o wzrostach cen w ubiegłym miesiącu otrzymamy w poniedziałek 15
listopada o 10:00.

– Podobnie będą wyglądać najbliższe dni. Choć ceny ropy przestały rosnąć, to
większej korekty na rynku hurtowym w dół prawdopodobnie nie odnotujemy, ze
względu na osłabienie złotego wobec USD. Może to jednak uchronić nas przed dalszym
wzrostem cen na stacjach – napisano w raporcie BM Reflex. Za dolara trzeba dziś
zapłacić 4,05 zł. To najwyższy poziom od maja 2020 r.

Warto przypomnieć, że w cenie benzyny tylko 50 proc. to cena w rafinerii. Jak
wylicza BM Reflex, za niemal całą resztę odpowiadają podatki: VAT (18,7 proc.),
akcyza (25,3 proc.) i opłata paliwowa (2,75 proc.). Marża detaliczna to
natomiast 3,24 proc.

W przypadku oleju napędowego koszt zakupu w rafinerii to 53 proc., VAT
również 18,7 proc., akcyza 19,1 proc., opłata paliwowa 5,64 proc., a marża
detaliczna 3,55 proc.

Michał Żuławiński

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne zatrzymania podczas Mayday w Katowicach. Myśleli, że uda im się z narkotykami dostać na wydarzenie
Następny artykułSK Hynix zaprezentowało swoje pierwsze pamięci HBM3. Duży wzrost przepustowości i pojemności