A A+ A++

Ceny oleju napędowego od połowy ubiegłego tygodnia wzrosły o blisko 1000 zł za metr sześcienny – podali dziś analitycy e-petrol.pl. Dla kierowców tankujących diesla oznacza to, że w najbliższych dniach cena paliwa przekroczy na wielu stacjach 8 zł za litr.


„Dynamika zmian na hurtowym rynku paliw w Polsce w ostatnich dniach jest tak duża, że prognoza detalicznych cen już na początku tego tygodnia wymaga aktualizacji” – zaznaczyli analitycy portalu.

Wskazali, że rosnące ceny ropy naftowej i produktów gotowych na światowych giełdach, słabnąca złotówka i ograniczona dostępność paliw na krajowym rynku przekładają się na mocne podwyżki w cennikach krajowych producentów. Najmocniej są one odczuwalne w przypadku oleju napędowego, ponieważ – jak zaznaczyli analitycy e.petrol.pl. – hurtowe notowania tego paliwa od połowy zeszłego tygodnia podrożały o blisko 1 000 złotych na metrze sześc. Ich zdaniem dla kierowców tankujących diesla oznacza to, że w tym tygodniu na wielu stacjach cena paliwa przekroczy poziom 8 zł za litr.

„W ostatnich dniach skala zmian na rynku hurtowym w przypadku oleju napędowego jest tak duża, że różnice w cenach pomiędzy stacjami mogą sięgać kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu groszy, w zależności od dnia dostawy. Na części obiektów mogą pojawiać się więc ceny wyższe od górnego ograniczenia prognozowanego dla diesla przedziału” – napisano.

Zaktualizowana prognoza e-petrol.pl dla detalicznego rynku paliw na ten tydzień przedstawia się następująco: 6,70-6,89 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, 7,95-8,14 zł/l dla oleju napędowego i 3,11-3,20 dla autogazu.

(PAP)
autor: Ewa Wesołowska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułYoutuber zbudował cały znany Wszechświat w Minecrafcie, blok po bloku
Następny artykułNiechlubni rekordziści weekendu: 3,7 i 4,5 promila!