Rumuńska marka rozkwitła pod skrzydłami Renault. Po Dusterze, którym w marce jest niekwestionowanym numerem jeden, przyszedł czas na kolejny bestseller w nowym wydaniu. Mowa o Dacii Sandero, która wraz z kolejną generacją otrzymała nie tylko nowocześniejszy wygląd, lepsze wykończenie, ale też została rozsądnie wyceniona.
Kiedyś pojęcie budżetowy pojazd kojarzone było z tanim, kiepsko wykonanym i mało pożądanym autem. Teraz wymagania klientów nieco się zmieniły. Teraz „budżetowy” nie oznacza zły, a po prostu tańszy. Najlepszym przykładem jest nowa Dacia Sandero. Samochód, który od początku przyciągnął do siebie ceną. Nic dziwnego, bo jego najtańsza odmiana do niedawna kosztowała 32 900 zł (1.0 SCe 73 KM), oferując przy tym podstawowe wyposażenie, dające minimalne poczucie komfortu.
CZYTAJ TAKŻE: Dacia ogłosiła cenę najtańszego elektryka na rynku
Teraz sprawy mają się jeszcze lepiej. Nowa generacja Dacii Sandero ma szanse na to żeby na nowo zdefiniować hasło „budżetowy”. Auto wyróżnia się całkiem nowoczesnym designem. Ma LED-owe światła do jazdy dziennej (na życzenie mijania i drogowe też mogą być w technologii LED), a w odmianie Stepway, dzięki plastikowym osłonom nadwozia i nieco podniesionemu zawieszeniu można nawet przyciągnąć kilka spojrzeń przechodniów.
We wnętrzu auto również zostało odświeżone. Teraz jest dotykowy ekran systemu multimedialnego o przekątnej 8-cali, uchwyt na telefon komórkowy, skórzane koło kierownicy i drążek zmiany biegów. Jest też tu sporo miejsca. Z tyłu bez problemów zmieszczą się dwie dorosłe osoby, a w bagażnik ma pojemność 328 litrów.
1000 złotych dopłaty kosztuje fabryczny montaż instalacji gazowej dla 100 konnego silnik. Jednostka napędowa ma całkiem niezłą kulturę pracy. Zaletą odmiany z fabryczną instalacją gazową jest też pełna integracja tego systemu – w komputerze pokładowym znalazły się takie informacje jak np.: zasięg na gazie, średnie czy chwilowe zużycie LPG. Połączenie gazu i benzyny daje zaskakująco duży zasięg. Na pełnych zbiornikach Dacią można przejechać nawet 1100 km.
Dzięki temu, że Dacia jest marką z dolnej półki cenowej można mieć niemal pewność, że nowe Sandero będzie rozsądnie wycenione. Auto oferowane jest w dwóch odmianach klasycznej oraz bardziej zadziornej Stepway. Pierwsza ma trzy poziomy wyposażenia do wyboru: Access, Essential oraz Comfort. Z kolei Stepwaya można wybrać w opcjach: Essential oraz Comfort. Są trzy jednostki napędowdowe dla klasycznego Sanddero (63 KM, 91 KM i 101 KM) oraz dwie dla Stepwaya (91 KM, 101 KM).
Podstawowe Sandero z silnikiem SCe 65 w wyposażeniu Access (od 40 900 zł) oferuje m.in.: 15-calowe koła stalowe, ręcznie regulowane lusterka boczne, komputer pokładowy, nieskładane oparcie drugiego rzędu siedzeń, LED-owe światła do jazdy dziennej, funkcję eCall, system wspomagania ruszania pod górę czy sześć poduszek powietrznych. Wyższy standard Essential (od 45 900 zł) posiada dodatkowo m.in.: składane tylne oparcie w proporcji 2/3 do 1/3, zestaw wskaźników TFT o przekątnej 3,5-cala, centralny zamek, system multimedialny Media Control, kierownicę z pianki czy ogranicznik prędkości.
Cenny Daci Sandero:
– Sandero SCe 65 Access (63 KM) – od 40 900 zł
– Sandero SCe 65 Essential (63 KM) – od 45 900 zł
– Sandero SCe 65 Comfort (63 KM) – od 48 900 zł
– Sandero TCe 90 Essential (91 KM) – od 49 900 zł
– Sandero TCe 90 Comfort (91 KM) – od 52 900 zł
– Sandero TCe 100 LPG Essential (101 KM) – od 50 900 … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS