Czy ktoś jadąc do Paryża, Brukseli czy Rzymu, zwraca uwagę na to, czy jakieś skrzyżowanie jest remontowane? – pyta wiceprezydent miasta Mariusz Wiśniewski.
Jak wygląda centrum Poznania, każdy widzi. Rozkopany Stary Rynek, Aleje Marcinkowskiego i Niepodległości czy Świętym Marcin lub Fredry. Nawet oglądanie Koziołków na wieży ratuszowej jest utrudnione, nie mówiąc o spacerze uliczkami przy rynku. Mimo to dane za ubiegły rok wskazują, że turystów w mieście nie brakuje. Sytuacja wraca nawet do tej sprzed pandemii.
Według danych GUS w 2022 r. udzielono w Poznaniu ponad 1,3 mln noclegów, to jest o niemal 58 proc. więcej niż w 2021 r. – To bardzo dobry wynik porównywany do tego z 2019 roku – mówi Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS