Pandemia na razie nie pomaga przy projekcie utworzenia w Prudniku-Lesie Centrum Myśli Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Z taką inicjatywa wyszedł w ubiegłym roku minister Marcin Ociepa pochodzący z Opolszczyzny. Gmina włączyła się w prace nad wdrożeniem w życie tej inicjatywy.
Pomysł ten bezpośrednio nawiązywał do zapowiadanej beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia. Na potrzeby planowanej placówki edukacyjnej na „klasztorku” gmina zamierza zaadoptować dawną organistówkę na terenie Sanktuarium.
– Uważamy, że należy wzmocnić rolę Prudnika jako miejsca pielgrzymek. Choć ciągle przybywa wielu pielgrzymów do Prudnika-Lasu, to jednak nie jesteśmy w tzw. pierwszej lidze. Jeżeli chodzi o Centrum Myśli Kardynała Stefana Wyszyńskiego, to wykonaliśmy już prace, które miałyby przyczynić się do złożenia projektu. Będziemy starali się o środki z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. – wyjaśnia wiceburmistrz Prudnika Jarosław Szóstka. Jak tłumaczy, ukazując związek Prudnika z prymasem Wyszyńskim, gmina chce podkreślić jego znaczenie dla historii Polski.
Beatyfikacja kardynała Stefana Wyszyńskiego miała się odbyć w Warszawie 7 czerwca. Uroczystości zostały jednak bezterminowo zawieszone do czasu ustąpienia pandemii. Prymas Tysiąclecia więziony był w Prudniku-Lesie przez komunistów przez rok.
Maciej Dobrzański
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS