Muzeum Mazowieckie w Płocku ogłosiło, że archeolodzy dokonali rzadkiego odkrycia w trakcie prac prowadzonych za Pałacem Ślubów. W jednym z grobów natrafiono na cenną misę. Archeolodzy liczą też, że odnajdą pozostałości dawnego kościoła.
Od 2019 roku trwają badania archeologiczne w centrum Płocka. Najpierw badano obszar za dawną komendą milicji przy ul. 1 maja, w tym roku teren znajdujący się za Pałacem Ślubów. W wyniku ostatnich prac, grupa z Muzeum Mazowieckiego natrafiła na wczesnośredniowieczne cmentarzysko.
10 czerwca odkryto nietypowe znalezisko – brązową misję.
– Znalezisko samo w sobie jest niezwykle rzadkie, nasze dodatkowo wyróżnia się tym, że misa jest… odwrócona do góry dnem – opisuje Tomasz Kordala, jeden z dwóch szefów wykopalisk i zastępca dyrektora Muzeum Mazowieckiego w Płocku.
Misa była położona w nogach zmarłego i jak wyjaśniają archeolodzy, miała mu służyć w zaświatach. Cmentarzysko było użytkowane od XI do XIII wieku. W sumie w centrum miasta w wyniku badań odkryto 130 grobów.
– Ta część cmentarzyska jest o wiele bogatsza. W porównaniu z terenem zbadanym w ubiegłym roku, więcej grobów ma wyposażenie, a wyposażenie owo jest liczniejsze i bardziej wartościowe – mówił o fragmencie nekropolii za Pałacem Ślubów Tomasz Kordala.
Misa z brązu jest największym dotychczas odkrytym skarbem na stanowisku. Archeolodzy odnaleźli jeszcze 20 kabłączków skroniowych. Są to słowiańskie ozdoby damskie w kształcie otwartego krążka z metalu, które kobiety nosiły na skroniach przypinane do czepców lub chustek. Jeden ze znalezionych obiektów pochodzi z Rusi Kijowskiej. Dodatkowo, badacze natrafili na dwa pierścionki brązowe, dwie monety, nożyk żelazny, krzesiwo.
Archeolodzy szacują, że całe cmentarzysko miało około 1000 metrów kwadratowych powierzchni.
– Jesteśmy także pewni, że cmentarzysko było nekropolią przykościelną. I gdzieś w pobliżu muszą być pozostałości znanego z przekazów kościoła św. Idziego – świątyni, którą znamy z przekazów historycznych. W przeciwieństwie do cmentarza, o którym źródła milczą – zaznacza dyrektor Kordala. – Świątynia była podziękowaniem dla świętego za narodziny syna – Bolesława Krzywoustego, Władysław Herman ufundował ją w okresie, gdy Płock był stolicą państwa.
Badacze nie natrafili jeszcze na ślad kościoła, jednak wykopaliska mają trwać aż do września. Opisanymi badaniami, kieruje także Zbigniew Miecznikowski, kierownik działu archeologii Muzeum Mazowieckiego w Płocku.
fot. facebook.com Muzeum Mazowieckie w Płocku
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS