Szczególnie nieudane były pierwsze tygodnie po wakacjach. We wrześniu, zgodnie z wieloletnią tradycją, polskie filmy miały przyciągnąć do kin tłumy widzów. Na pierwszy ogień poszły dwa, wydawać się mogło, mocne tytuły: komediodramat “Kryptonim Polska” oraz komedia romantyczna “Szczęścia chodzą parami”. Bardzo niski wynik frekwencyjny obu filmów zaskoczył nawet urodzonych sceptyków. W kolejnych tygodniach porażkę poniosły m.in. “Orlęta. Grodno ’39” (w końcowym rozrachunku szkoły uratowały ten tytuł przed klęską), “Zołza”, “Miłość na pierwszą stronę”, “Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle”, “Orzeł. Ostatni patrol”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS